czwartek, 22 października 2015

KOLEJNA TRAGICZNA ŚMIERĆ W POLSKICH LASACH PAŃSTWOWYCH !!! DLACZEGO ...UDAJEMY,ŻE NIE ZNAMY PRZYCZYN ??!


22 października 2015 roku

TO KOLEJNA TRAGEDIA DLA NASTĘPNEJ RODZINY LEŚNIKÓW W POLSCE...KTÓRYM JUŻ NIKT NIE ZWRÓCI ŻYCIA OSOBY IM NAJBLIŻSZEJ!

                          
ZNAM SPRAWĘ LEPIEJ NIŻ DOBRZE ...wrzuciłem ją sobie do sita mego umysłu i czekałem czy wszystko przeleci a o sprawie należy zapomnieć?!
                                                                                                                                                                      
Ten człowiek na powyższym zdjęciu - wieloletni nadleśniczy LP  Zbigniew Grugiel ...miał odwagę popełnić samobójstwo ( postrzelił się z broni !) ZA SPRAWĄ WOJNY O  WŁADZĘ  A NIE KONIECZNIE O PRAWDĘ W LASACH REGIONALNEJ DYREKCJI LASÓW PAŃSTWOWYCH W TORUNIU !

Pozostawił list obciążający o w jego ocenie WINĘ za to wszystko co się stało - swego szefa, dyrektora RDLP w Toruniu J.Kaczmarek...

CZY MIAŁ RACJĘ...A MOŻE BYŁ TYLKO ,,WOŁAJĄCYM NA PUSZCZY" którego tak na serio nikt nie chciał, albo wręcz BAŁ SIĘ usłyszeć???!

NIE DA SIĘ O TYM NIE MYŚLEĆ!  Po prostu myślę sobie : JAK DZIWNIE BEZWARTOŚCIOWE JEST DLA WIELU ŻYCIE INNEGO CZŁOWIEKA , KTÓRY ODDAŁ KILKADZIESIĄT SWOICH LAT DLA LASÓW PAŃSTWOWYCH W POLSCE...

PAMIĘTAJCIE! 

TA SPRAWA BYŁA  OD LAT W PGL LP PRZESIĄKNIĘTA ...WZAJEMNĄ WROGOŚCIĄ, ZAWIŚCIĄ , BRAKIEM KOMPROMISU, MYŚLĘ IŻ NAWET I  NIENAWIŚCIĄ, BRAKIEM ZROZUMIENIA DRUGIEJ STRONY...DYSKRYMINACJĄ,,,MOBBINGIEM...NIERÓWNYM TRAKTOWANIEM...PONIŻANIEM W OCZACH INNYCH...itd. itp!

JESTEM RÓWNIEŻ PEWIEN W 100%,ŻE PODOBNYCH DO TEJ TRAGICZNEJ SYTUACJI W LASACH PAŃSTWOWYCH - ZDARZEŃ I ZACHOWAŃ JEST CAŁE MNÓSTWO, LECZ JAK NA RAZIE NIE DOPROWADZIŁO TO DO NICZYJEJ ŚMIERCI...A MY WSZYSCY UDAJEMY,ŻE OFICJALNIE NIC NIE WIEMY!

NIESTETY, CHOĆ MOŻE TO SIĘ WYDAĆ DLA WIELU OKRUTNE - ALE JEST TO BARDZO SMUTNA PRAWDA O LASACH PAŃSTWOWYCH I TOLEROWANIU W NICH BEZPRAWIA!


I tu muszę dodać rzecz najważniejszą : 

STARE PORZEKADŁO MÓWI,ŻE PRAWDA JEST ZAWSZE JEDNA I LEŻY GDZIEŚ PO ŚRODKU, więc oto niniejszym wpisem postaram się zbliżyć jak najbliżej miejsca, gdzie owa prawda jest , odkryć ją po swojemu, by lepiej zapoznać się z tą tragedią!

No i na ten temat zapraszam Was dziś...



Sławno,dnia 22 października 2015 roku


Pan Adam Wasiak
Dyrektor Generalny LP
ul. Grójecka nr 127
02-124 Warszawa


Szanowny Panie...jeszcze dziś  Dyrektorze Generalny Lasów Państwowych!


Nie przypadkowo napisałem powyżej słowa ,,jeszcze dziśponieważ za trzy dni mamy wybory parlamentarne i z tego co widać...słychać...i czuć – w niedzielę 25 października 2015 roku WŁADZA, KTÓRĄ TO PAN OSOBIŚCIE REPREZENTUJE dostanie takiego kopa od polskiego społeczeństwa, o którym będzie się głośno pisało i mówiło przez kolejne dekady w Polsce!

Tym samym, kiedy będzie mi Pan odpisywał na niniejszą korespondencję – to ze 100% pewnością,że już jako były dyrektor Generalny LP, który musi pożegnać się NIE KONIECZNIE W IMIĘ OJCA ...ze swym Politycznym stołeczkiem w DGLP.


Dotarły do mnie ostatnio szczegółowe informacje dotyczące PRÓBY SAMOBÓJCZEJ , ZAKOŃCZONEJ NIESTETY TRAGICZNĄ ŚMIERCIĄ JEDNEGO Z WIELOLETNICH NADLEŚNICZYCH TERENU RDLP TORUŃ...

Czy w ogóle zastanawiał się Pan O CO POSZŁO ??!

Znam detale tego wieloletniego DRAŃSTWA , jakie miało tam miejsce od wielu lat na terenie przecież CUDOWNYCH Lasów Państwowych....A NA KTÓRE PRAKTYCZNIE WARSZAWA NIE REAGOWAŁA, DAJĄC JAKBY OFICJALNE PRZYZWOLENIE ,,LANIA SIE PO MORDACH" Z KAŻDEJ STRONY!!!

Przed stuleciami Rzymianie mawiali:
(cytat): ,,ŻĄDZA WŁADZY JEST GORĘTSZA NIZ WSZYSTKIE INNE NAMIĘTNOŚCI RAZEM WZIĘTE".

To kapitalne słowa nadzwyczaj perfekcyjnie obrazujące tą jak się okazuje na dziś TRAGICZNĄ SYTUACJĘ I NIEPOTRZEBNĄ ŚMIERĆ CZŁOWIEKA, nadleśniczego Lasów Państwowych w naszej Polsce...

Jestem w 100% pewien, iż kogo jak kogo – ale Pana Dyrektora Generalnego LP nie muszę niniejszym przekonywać ...JAK WIELE OSÓB NA STANOWISKACH KIEROWNICZYCH W LASACH PAŃSTWOWYCH WOLAŁOBY SIĘ DAĆ OSKALPOWAĆ, A NAWET POZBAWIĆ WŁASNEGO ,,OGONA" - NIŻ ZREZYGNOWAĆ CHOCIAŻBY ZE SZCZYPTY PEŁNIONEJ WŁADZY, JEŚLI TAKA ZOSTAŁA IM DANA!!! 

Niejednokrotnie PRZYJEMNOŚĆ bycia ,,wybrańcem” w LP szczególnie w latach 2008-2015 ….znacznie przewyższa TEORETYCZNE WYRZUTY SUMIENIA  Z POWODU SWEGO FATALNEGO POSTĘPOWANIA, KTÓRE NIESIE ZA SOBĄ KRZYWDĘ INNYCH LUDZI (LEŚNIKÓW), ALBO CO GORSZA ICH SAMOBÓJCZĄ ŚMIERĆ …

Od szeregu już lat obserwuję w LP sytuacje, w których ,,profesjonaliści” na stanowiskach kierowniczych MAJĄCY JAKBY ŚWIADOMOŚĆ SWOJEGO PRZYPADKOWEGO WYNIESIENIA NA PIEDESTAŁ - ZA WSZELKĄ CENĘ STARAJĄ SIĘ ZAZWYCZAJ NA KOSZTA SKARBU PAŃSTWA OCZYWIŚCIE...UTRWALAĆ SWOJE ,,PANOWANIE” NIE BACZĄC PRAKTYCZNIE NA LUDZI, CZY OBOWIĄZUJĄCE PRAWO.

Czy słyszał Pan dyrektor o pojęciu ,,STALKING” i przestępstwie z art.190 a kodeksu karnego – mówiącym o prześladowaniu innego człowieka??!

TAK JEST DZIŚ W WIELU NADLEŚNICTWACH LASÓW PAŃSTWOWYCH...


Na palcach dłoni można policzyć w każdej RDLP na terenie Polski – jak niewielu z tych osób w LP wykazuje powszechne doświadczenie i POJMUJE WŁADZĘ JAKO NIEZMIERNIE TRUDNY OBOWIĄZEK WOBEC OJCZYZNY...A JESZCZE MNIEJ JAKO SŁUŻBĘ DLA BLIŹNICH, LEŚNEJ BRACI !!! 

Jestem przekonany, iż TOLERUJĄC TAKI STAN RZECZY I PRZYMYKAJĄC OKA NA PRZERÓŻNEGO RODZAJU DRAŃSTWO I NIEGODZIWOŚCI...musiało dojść do tej tragedii nadleśniczego w RDLP Toruń!

Bardzo ciekawie pisał o tego rodzaju zjawisku Wincenty Pol:

,,O co tyle walk i krzyków?
Ha! O władzę tylko chodzi!
Żądza siły słabość rodzi -
i stąd tylu niewolników,
I rządzących i rządzonych,
I trujących i otrutych,
I krwawiących i skrwawionych ,
I kujących i okutych! „


W bardzo ścisłym związku z tą tragiczną śmiercią nadleśniczego LP na terenie RDLP Toruń, który w mej subiektywnej ocenie … ,,WOŁAŁ NA PUSZCZY” nie będąc słyszanym – bardzo proszę Pana o udzielenie mi odpowiedzi na poniższe pytania:

1/ CZY ZNA PAN OKOLICZNOŚCI TEJ SPRAWY I CZY PRAWDĄ JEST,ŻE TENŻE NADLEŚNICZY POZOSTAWIŁ LIST STRZELAJĄC DO SIEBIE – W KTÓRYM WINĄ ZA CAŁĄ TĄ TRAGEDIĘ OBARCZA SWEGO SZEFA , DYREKTORA RDLP TORUŃ PANA JANUSZA KACZMAREK??!

2/ OD JAKIEGO OKRESU CZASU ZNANY BYŁ PANU DYREKTOROWI TEN PROBLEM I KONFLIKT POMIĘDZY OBU PANAMI?!

3/ CO PAN DYREKTOR UCZYNIŁ SKUTECZNIE – ABY ÓW KONFLIKT MIĘDZY ,,WALCZĄCYMI KOGUTAMI” W LASACH PAŃSTWOWYCH ZAKOŃCZYĆ?!
Bardzo proszę tutaj o detale.

4/ CZY KIEDYKOLWIEK WYSŁAŁ PAN DYREKTOR DO RDLP TORUŃ KONTROLĘ W TEJ SPRAWIE, A JEŚLI TAK TO KIEDY I JAKIE BYŁY JEJ USTALENIA?!

5/CZY ZDANIEM PANA DYREKTORA TA TRAGEDIA POWAŻNIE NARUSZA WIZERUNEK LEŚNIKA I LASÓW PAŃSTWOWYCH W OCZACH SPOŁECZEŃSTWA – GDYŻ PRAKTYCZNIE WSZYSCY JUŻ NIE TYLKO W REGIONIE TORUNIA WIEDZĄ, IŻ TO BEZWZGLĘDNA I CHORA WOJNA MIĘDZY DWOMA TRYSKAJĄCYMI WROGOŚCIĄ DO SIEBIE, A WRĘCZ NIENAWIŚCIĄ OSOBAMI W LASACH PAŃSTWOWYCH (...pomijając umizgi i dyplomatyczne sztuczki ! ) DOPROWADZIŁA DO TEJ TRAGEDII I ŚMIERCI?

6/ CZY W SPRAWIE TEJ PROWADZONE JEST POSTĘPOWANIE PROKURATORSKIE PRZECIWKO OBECNEMU DYREKTOROWI RDLP TORUŃ....ZE WZGLĘDU NA TEN LIST SAMOBÓJCY, OBWINIAJĄCEGO ZA TO WSZYSTKO TEGOŻ DYREKTORA?!

7/ PROSZĘ O WYJAŚNIENIE JAKIE CZYNNOŚCI WYKONYWAŁA DGLP W WARSZAWIE W LATACH 2008-2015 ABY ZAPOBIEC W POLSKICH LASACH TEGO TYPU SKANDALOM I TRAGEDIOM LEŚNIKÓW?!

Nie wystarczy przecież wydrukować jedynie kilka tysięcy ulotek ANTY-MOBBINGOWYCH...

8/ CZY MA PAN DYREKTOR GENERALNY LASÓW PAŃSTWOWYCH ŚWIADOMOŚĆ FAKTU, IŻ ROZMIAR KRZYWD JAKI ZOSTAŁ WYRZĄDZONY WIELU LEŚNIKOM W POLSKICH LASACH PAŃSTWOWYCH W LATACH 2008-2015 PRZEZ OSZOŁOMSTWO POLITYCZNE ZWIĄZANE Z PLATFORMĄ OBYWATELSKĄ - MOŻE NIEBAWEM DOPROWADZIĆ DO SAMOSĄDÓW, LUB TEŻ TO ,,DELIKATNIEJ” UJMUJĄC ….DO PRYWATNYCH ROZLICZEŃ ZA DOZNANE KRZYWDY???!

9/ W JAKI SPOSÓB DGLP WARSZAWA ZADBAŁA ,LUB TEŻ PLANUJE TO UCZYNIĆ O DOBRO I HONOR TAK TRAGICZNIE ZMARŁEGO NADLEŚNICZEGO – A SZCZEGÓLNIE JEGO RODZINY ...CZY POPRZEZ WYSŁANIE NA POGRZEB DYREKTORA KACZMARKA?!

10/ CO DYREKCJA GENERALNA LP UCZYNIŁA DLA ...ZAPEWNIENIA BEZPIECZEŃSTWA DLA DYREKTORA RDLP TORUŃ PANA JANUSZA KACZMAREK, PRZED REALNĄ MOŻLIWOŚCIĄ , A W POLSCE Z TEGO CO WIEM JEST TO BARDZO MOŻLIWE …. TAK ZWANEGO ,,PODZIĘKOWANIA PIĘKNYM ZA NADOBNE” W TEJ NINIEJSZEJ SPRAWIE – DLA PRZYKŁADU ZE STRONY LICZNYCH ZNAJOMYCH, BĄDŹ RODZINY ZMARŁEGO, KTÓRZY DARZYLI GO DUŻYM SZACUNKIEM ?!

11/ CZY ZNANY JEST PANU DYREKTOROWI GENERALNEMU LP ARTYKUŁ Z DNIA 13 CZERWCA 2014 ROKU W INTERNECIE Z OKRESU ,GDY NIKT NIE MYŚLAŁ I MÓWIŁ JESZCZE O TEJ TRAGEDII W WYDANIU SAMOBÓJCZYM - pod tytułem : ,, AWANTURA W REGIONALNYCH LASACH” a szczególnie emocjonalne komentarze internautów na temat tych OBU ,,WALCZĄCYCH KOGUTÓW” ?!

12/ CZY NIE UWAŻA PAN DYREKTOR,ŻE DZIŚ PO TEJ NIEPOTRZEBNEJ TRAGEDII NADLEŚNICZEGO ….GDYBY DGLP ZAINTERESOWAŁA SIĘ TAK NA SERIO A SZCZEGÓLNIE BEZSTRONNIE (!) TEMU KONFLIKTOWI - to człowiek ten żyłby dziś nadal?!

13/ UPRZEJMIE PROSZĘ O WYJAŚNIENIE MI CZY ZAPISY ZAWARTE W TYM ARTYKULE W CZĘŚCI ZATYTUŁOWANEJ ,, W LASACH ...ŁATWO WPROWADZIĆ ZAMORDYZM ” TO SĄ FAKTY OBRAZUJĄCE ,,WZOROWĄ" PRACĘ RDLP W TORUNIU I CZY TEGO TYPU ,,SZTUCZKI” I TRAKTOWANIE LUDZI TO W LASACH PAŃSTWOWYCH DZIŚ NORMALKA??!

14/ W OSTATNIM PYTANIU – PRZENOSZĄC SIĘ TYM RAZEM NA TEREN RDLP SZCZECINEK, BARDZO PROSZĘ PANA DYREKTORA GENERALNEGO LP O POINFORMOWANIE MNIE = JAKA POMOC, A SZCZEGÓLNIE W JAKIEJ FORMIE I OD KIEDY LASY PAŃSTWOWE NA TYM TERENIE UDZIELIŁY, BĄDŹ UDZIELAJĄ RODZINOM TRAGICZNIE ZMARŁYM W WYPADKACH PODCZAS PRACY W LESIE DRWALOM-PILARZOM, JACY ZGINĘLI ZA PAŃSKIEJ KADENCJI NA TERENIE NADLEŚNICTWA LEŚNY DWÓR I NADLEŚNICTWA SŁAWNO (RDLP SZCZECINEK)?!

Przypomnę : jeden z nich pozostawił aż 7 dzieci ( zginął w wypadku 2013 roku), natomiast KOLEJNY W TYM SAMYM NADLEŚNICTWIE ZGINĄŁ MIESIĄC TEMU … w Sławnie zginął także w 2015 roku!


Jeśli potwierdzi mi Pan Dyrektor Generalny LP ,że takiej pomocy … W OGÓLE NIE BYŁO I NIE MA = TO JEST TO GALAKTYCZNĄ HAŃBĄ NIE TYLKO DLA MUNDURU I ZAWODU LEŚNIKA W NASZEJ POLSCE, ALE I DOWODEM NA TO W JAKI SPOSÓB W LATACH 2008-2015 TRAKTOWANI BYLI LUDZIE W LASACH PAŃSTWOWYCH I ILE JEST WARTE ICH ŻYCIE I DOBRO RODZIN ...ZDANIEM POLITYCZNEJ HOŁOTY, JAKA ZA BIERNOŚĆ, MIERNOŚĆ ALE WIERNOŚĆ PARTII PLATFUSÓW OBYWATELSKICH OTRZYMAŁA SWE STOŁECZKI W LASACH PAŃSTWOWYCH!!!

Ta tragiczna sytuacja RODZIN DRWALI-PILARZY na terenie RDLP Szczecinek – to bardzo wymowny obraz draństwa i oszukiwania A WRĘCZ WYZYSKIWANIA LUDZI przez Lasy Państwowe tutaj na Pomorzu  jako taniej siły nabywczej do pracy w lesie... który spowodował wielotysięczne protesty Zakładów Usług Leśnych w Szczecinku, Szczecinie i w Warszawie !


Darz Bór!

Krzysztof Kowalczyk


PS.

Czy Pan dyrektor  nie obawia się NAGŁYCH konsekwencji swego postępowania pod potrzeby tejże partii rządzącej ?!


OD NIEDZIELI 25 PAŹDZIERNIKA 2015 ROKU PARTIA NIE BĘDZIE JUŻ MIAŁA WPŁYWU NA TAK ZWANE ,,ORGANY ŚCIGANIA”...

Proszę w chwili wolnego rozmyślać - DLACZEGO NADLEŚNICZY ZASTRZELIŁ TYLKO SIEBIE A NIE SWEGO SZEFA/!!!!!

Piszę jak jest...OKRUTNIE, BEZWZGLĘDNIE W WALCE O WŁADZĘ W LASACH PAŃSTWOWYCH , GDZIE ,,DOBRY WIZERUNEK" TO NIESTETY DLA WIELU ŚCIEMA!


Krzysztof  Kowalczyk

PS.


Tragedia w miejscowości Piękne Łąki w mazurskiej gminie Gołdap przy granicy z Obwodem Kaliningradzkim. 61-letni rolnik zginął po eksplozji niewybuchu, na który najechał ciągnikiem.

W środę 61 letni rolnik okolic tuż przy granicy z Obwodem Kaliningradzkim ( wieś PIĘKNE ŁĄKI) ...wyleciał w powietrze i poniósł śmierć po najechaniu tym oto ciągnikiem na ,,COŚ" WYBUCHOWEGO !

CZY W LASACH PAŃSTWOWYCH WSZYSTKIE DROGI WYDAJĄ SIĘ WAM DZIŚ BEZPIECZNE??!