piątek, 24 lipca 2015

POSTANOWIŁEM ZROBIĆ DZIŚ SAM SOBIE PREZENT...OTO MOJE ,,LEŚNE BAZGROŁY" ZE SZCZEGÓLNĄ DEDYKACJĄ DLA JESZCZE JAK NA RAZIE DYREKTORA RDLP GDAŃSK JANA SZRAMKI!

25 LIPCA 2015 ROKU ...to wyjątkowy dzień dla kierowców w Polsce!


                                       
                            


                                               ,, KONIK  POLNY " 




Choć rzadko to się zdarza 
Niczym w lotto wygrana...
Odwiedził KONIK POLNY gospodarza 
A było to tak ...jakoś z rana!


Przysiadł na wierzchołku trawy
A raczej przycupnął cichutko!
I to poważnie, a nie dla zabawy
Spoglądał jak gospodarz ...rozmawiał z wódką!


W butelce było już tak na dnie
Bełkotał facet coś tam do siebie...
Śpiewał czego to w życiu jeszcze chce...
...Palcem pisząc coś tam po niebie!


Niezły ,,luzaczek" z niego...
Pomyślał konik z radością,
Potem zaś postanowił skosztować z jego
Flaszeczki...co jest w naturze niezwykła rzadkością !


Gdy oko zmrużył gospodarz znużony
Konik usiadł na gwincie butelki
I już zaraz był ... uraczony!
A woń alkoholu ulatywał wielki!!! 


Nóżki mu się jakoś ugięły...
W głowie konikowi zaszumiało...
Jakieś zwidy nagle się skądś wzięły...
A tu w szuwary wracać się chciało!!!


Skocznie odbił się więc do góry,
Poleciał hen gdzieś przed siebie!
Już był prawie tam gdzie chmury...
...Myślał,że znalazł się w niebie!!!


W głowie mocniej mu się zakręciło...
Nawet przyczepił mu się jakiś rzep!
Było wesoło...było jakoś miło,
Ale po chwili czołem w sosnę...jeb!!!  


Żadnych imprez, żadnej wódki!!!
Pod drzewem olśnienia doznał ...konisko!
Bo mój wzrok jest jakiś krótki...
A pod tyłkiem mam nawet gdańskie mrowisko!


Echo mu z lasu na to odpowiedziało:
CZY WARTO PIĆ I PODSKAKIWAĆ???!
Nie wiadomo skąd nagle przyleciało...
A konikowi umysł...kończył się kiwać!!!


Piszę jak jest....W NATURZE!!!

Krzysztof  Kowalczyk


PS.
Niech te kilka słów...moich ,,leśnych bazgrołek" będzie ...CYKANIEM ŚWIERSZCZA w uszach dla wszystkich tych leśników Lasów Państwowych, którzy zapragną podobnie jak Jan Szramka PIĆ ALKOHOL W MUNDURZE LEŚNIKA !

Ten powyższy PREZENT jaki sam sobie zrobiłem pisząc go na kolanie a  jadąc ostatnio z Gdańskich kniei - DEDYKUJĘ SPECJALNIE dla jeszcze jak na razie dyrektora RDLP Gdańsk, który tak bardzo starał się ,,ugościć mnie" w trójmiejskich lasach TAK JAK TO TYLKO TAKI FACET JAK ON POTRAFI!!! 

Natomiast dla moich czytelników muszę dodać,iż ...POMIMO MOICH WIELU ZAPYTAŃ - ANI DYREKTOR GENERALNY LASÓW PAŃSTWOWYCH Pan Adam Wasiak, ani nawet Minister Środowiska w Polsce nie odpowiedzieli mi na pytanie : 

CZY WOLNO JEST PIĆ ALKOHOL UBRANY ,, NA GALOWO" W MUNDURZE LEŚNIKA??!


A na zdjęciu powyżej ubrany na galowo w mundurze leśnika   ówczesny zastępca Dyrektora Generalnego Lasów Państwowych - a dziś jeszcze jak na razie dyrektor RDLP Gdańsk ...JAN SZRAMKA!!!!!!!

Po tak ALKOHOLOWEJ IMPREZCE ...dyr. Szramka złożył nawet  ORGANIZATOROM - podziękowanie za ...... ,,TWÓRCZO " SPĘDZONY CZAS jak się nawet nie spodziewał!!!

A więc ...Braci Leśna w Polsce :

CZY TO WIECZÓR...
CZY TO Z RANA...
NA GALOWO ....
....ZDRÓWKO JANA ???!


A tak na marginesie - jak już wspominałem: