wtorek, 18 lutego 2014

ZAPLANOWANE SPOTKANIE...,,LEŚNEJ BRACI,,




19 lutego 2014 roku


Dziś jedynie jak na razie hasłowo pozwolę sobie opisać moje być może subiektywne odczucia po wczorajszym spotkaniu NA NASZYM POMORZU z Panem Janem Szramką - obecnym z-cą dyrektora Generalnego Lasów Państwowych (mieszkaniec Gdańska) min. na temat tego co się działo i dzieje w Regionalnej Dyrekcji LP w Gdańsku, DGLP w Warszawie itd. itd. itd.
DETALE NIEBAWEM !!!!!!!

W wiosennej scenerii tego dnia 18 lutego 2014 roku, gdyż oto na Pomorze przyleciały już żurawie SYMBOL WIOSNY - miałem po raz drugi w życiu ,,okazję,, porozmawiać sobie w obecności świadków osobiście z Janem Szramką o tym CO PISZĘ NA BLOGU, o tym co sądzę o nim ja oraz inni koledzy leśnicy jako człowieku,funkcjonariuszu publicznym, dyrektorze...itp.

Jak wiecie na www.pigipedia.blog.com zadałem BARDZO POWAŻNE I JAK WIDZĘ BARDZO TRUDNE PYTANIA dotyczące personalnie Pana  Jana Szramki, a które to skierowałem najpierw do Dyrektora Generalnego LP Adama Wasiak...po czym ten ,,odesłał,,mnie z tym do dyrektora RDLP Gdańsk Zbigniewa Kaczmarczyk...ten z kolei odesłał mnie do nadleśnictw Gdańsk,Wejherowo,Kolbudy,Elbląg....itd.

I tak przez wiele,wiele miesięcy PYTANIE PO PYTANIU , aczkolwiek bardzo ,,dyplomatycznie,, i ślamazarnie - otrzymuję takie a nie inne odpowiedzi wyjaśniające to o czym pytałem...

Jak wiecie NA BLOGU ZADAJĘ WIELU RÓŻNYM OSOBOM I INSTYTUCJOM BARDZO WIELE  PYTAŃ, KTÓRE OD RAZU JEDNOCZEŚNIE PUBLIKUJĘ...

Wczoraj Pan Szramka w swej wypowiedzi i dyskusji na ten akurat temat wyraził swe OGROMNE  niezadowolenie (a wręcz WIDOCZNĄ wściekłość!!!), że ...UPUBLICZNIŁEM TO WSZYSTKO NA BLOGU !!!

A dlaczego miałbym tego nie robić ?????!..... skoro MAM DO TEGO KONSTYTUCYJNE PRAWO zawarte chociażby w art. 61 Konstytucji RP która daje mi możliwość i prawo uzyskiwania informacji O DZIAŁALNOŚCI ORGANÓW I OSÓB PEŁNIĄCYCH FUNKCJE PUBLICZNE A W TYM PRAWO DOSTĘPU DO DOKUMENTÓW ???!!!!!!

TA SAMA KONSTYTUCJA (art.54) - ZAPEWNIA MI WOLNOŚĆ WYRAŻANIA SWOICH POGLĄDÓW NIE TYLKO POPRZEZ INTERNET A TAKŻE POZYSKIWANIA I ROZPOWSZECHNIANIA INFORMACJI ...jak widzę ku wściekłości paru osób którzy zapomnieli,że KOMUNY JUŻ W POLSCE NIE MA !!!!!!!!!!!!!!!!!

To może być dla Was również ciekawostką gdyż dla mnie taką jest - bo oto niniejszym DOWIEDZIAŁEM SIĘ wczoraj z ust z-cy dyr.Generalnego LP Jana Szramki,że SPECJALNIE DLA MNIE W DYREKCJI GENERALNEJ LASÓW PAŃSTWOWYCH POŚWIĘCA SWÓJ CENNY ZAWODOWY CZAS JEDNA OSOBA, KTÓRA JEST OGROMNIE ZAJĘTA ODPISYWANIEM MI NA LAWINĘ ZAPYTAŃ I WNIOSKÓW JAKIE TYLKO JA TAM JAKOBY POSYŁAM ...(sic!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!)

To są słowa Pana Jana Szramki - OCZYWIŚCIE JAK TO ODCZUŁEM BARDZO IRONICZNIE I  ZŁOŚLIWIE WYPOWIEDZIANE WCZORAJ , gdyż znam fakty świadczące o ty iż są osoby w Polsce znacznie ,,lepsze ode mnie,, w tej lawinie zapytań i wniosków do DGLP w Warszawie a ostatnio chociażby  Pan Dyrektor Generalny LP Adam Wasiak otrzymał zapytanie = DLACZEGO PAN JAN SZRAMKA ODPISAŁ DOPIERO BODAJŻE 13 LUTEGO 2014 ROKU ODPOWIEDŹ PEWNEJ OSOBIE  NA PYTANIA Z DNIA ....18 LISTOPADA 2013 ROKU !!!!

PRZECIEŻ  TO EWIDENTNE ŁAMANIE PRAWA KODEKSU POSTĘPOWAŃ ADMINISTRACYJNYCH I TO PRZEZ KOGO ???!!!!!!!
Pana Szramkę....z-cę dyr.Generalnego LP !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Ale to tak jedynie hasłowo i na marginesie !

A cóż to jeszcze takiego dowiedziałem się po naszym wspólnym spotkaniu w dniu wczorajszym ??!

Pan Szramka ŻALIŁ SIĘ, iż moje treści i wpisy na blogu spowodowały ,że MUSIAŁ ON OSOBIŚCIE W CZTERY OCZY UDZIELAĆ KŁOPOTLIWYCH ODPOWIEDZI NA PYTANIA PRZED DYREKTOREM GENERALNYM LP ADAMEM WASIAK ORAZ NAWET PRZED MINISTREM ŚRODOWISKA ...którego z nazwiska niestety  nie wymienił !!!

PAN SZRAMKA BYŁ BARDZO ZAINTERESOWANY ....AŻ TAK PRECYZYJNYM ŹRÓDŁEM MOJEJ WIEDZY NA TEMAT JEGO I RDLP GDAŃSK WIĘC BARDZO  NALEGANO, ABYM ...PODAŁ NAZWISKA OSÓB,LEŚNIKÓW KTÓRZY MI OWĄ WIEDZĘ PRZEKAZALI !!!!

NIC Z TEGO ...NIE PRZEKAZAŁEM TEGO CHRONIĄC MOICH INFORMATORÓW OŚWIADCZAJĄC,ŻE GDYBYM TO ZROBIŁ TO MŚCIWY JAN SZRAMKA A ZA TAKIEGO GO OSOBIŚCIE UWAŻAM GDYŻ WYSTARCZY TYLKO ZERKNĄĆ NA JEGO ZACHOWANIE I  SPECYFICZNE OCZY (!!!!) - DOPROWADZIŁBY W TRYBIE EXPRESOWYM DO ZNISZCZENIA ŻYCIA ZAWODOWEGO TYCH OSÓB Z RDLP GDAŃSK POPRZEZ JESZCZE POSIADANE PRZEZ NIEGO MOŻLIWOŚCI ,,NACISKU,, I RELACJI NA LINII DGLP...RDLP !!!

Tym samym uspokajam Braci Leśną z terenu RDLP Gdańsk ....NIE PUŚCIŁEM PARY Z UST NA TEMAT ŹRÓDEŁ MOJEJ WIEDZY, nomen omen ku niezbyt dużemu zadowoleniu BARDZO ciekawego tych info Pana Jana Szramki!!!!!

W szerokiej dyskusji trwającej ponad dwie godziny (...a tu dodam,że z Panam dyr.Adamem Wasiak 16.04.2013 roku miałem okazję spotkać się przez czas trzech godzin w DGLP !!!) dowiedziałem  się,że ów Jan Szramka pozwolił sobie przed spotkaniem ze mną  ,,zaciągnąć języka na mój temat,,  i usiłował mnie podczas tej wczorajszej rozmowy ....zdyskredytować - uważając PRZY AŻ TAKIEJ JAK TO PODKREŚLIŁ  JEGO DUŻEJ  KARIERZE ZAWODOWEJ W LASACH PAŃSTWOWYCH,że wręcz nie mam prawa jako tak ,,szary-malutki,, leśnik jakiego usiłował ze mnie uczynić (... w tym jakiś tam  były podleśniczy którego tak ,,awansowano,,za odwagę mówienia prawdy o LP!!!) zadawać mu jakichkolwiek pytań poprzez np; moje wpisy na blogu czy też jakiekolwiek uwagi zawodowe dotyczące gospodarki leśnej  !!!

Pozwoliłem sobie OD RAZU dać ,,upust mych szczerości,, wobec Jana Szramki tego dnia oświadczając,że TACY LUDZIE JAK PERSONALNIE ON NIGDY NIE POWINNI ZASIADAĆ NA JAKICHKOLWIEK WAŻNYCH DLA LASÓW PAŃSTWOWYCH STANOWISKACH JAK DYREKTOR W DGLP CZY TEŻ W RDLP,PONIEWAŻ MOIM BYĆ MOŻE NAWET I ODBIERANYM JAKO SUBIEKTYWNE ZDANIEM ...NIE MA KU TEMU PREDYSPOZYCJI I KOMPETENCJI A TO CO ROBIŁ DO TEJ PORY NIE ZAWSZE JAKOŚ MU WYCHODZIŁO ...

Dodałem również,że TO JEDYNIE UKŁAD POLITYCZNY stoi za jego karierą zawodową w LP i miałem tym samym ,,okazję,, na tzw , VIDEO zapytać Pana Szramkę ...JAK TO JEST WRESZCIE  Z TĄ WÓDĄ I SPOTKANIEM Z PREMIEREM OLEKSYM , gdyż temat ten jest co wyraźnie podkreśliłem tematem plotek i drwin a ja przecież  oficjalnie zapytałem A ODPOWIEDZI ŻADNEJ  NIE UZYSKAŁEM JAK DOTĄD OD MIESIĘCY ...to więc jak to było ???!

Pan Szramka  bardzo DYPLOMATYCZNIE z serii ,,NIE POTWIERDZAM...NIE ZAPRZECZAM,, odparł mi przy świadkach,że .....(cyt) ,,NIE PAMIĘTAM,, !!!!
Dodał,że jako dyrektor RDLP Gdańsk oprócz premiera Oleksego spotykał się również z premierem Cimoszewiczem a ponieważ BYŁO TO TAK DAWNO....

Tym samym oświadczam wszystkim  : TEMAT TEN JEST DLA MNIE NINIEJSZYM  WYJAŚNIONY !!! Pan Szramka ....NIE PAMIĘTA SYTUACJI ZE SPOTKANIA Z PREMIEREM OLEKSYM W JEDNYM W OŚRODKÓW WYPOCZYNKOWYCH LASÓW PAŃSTWOWYCH ....i tyle!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!JAK SAMI WIDZICIE MA KU TEMU MĘSKIE PRAWO PO PROSTU  NIE PAMIĘTAĆ TAMTEGO SPOTKANIA  (Amen!!!!).

Usiłując mnie parę razy zdyskredytować podczas tego wczorajszego spotkania Pan Szramka robił sobie ironiczne miny...uśmieszki...a na moje zarzuty o nieprawidłowościach i sytuacji obecnej w Państwowym Gospodarstwie Leśnym Lasy Państwowe z sielankową prostotą odparł (cytat) ,,PATOLOGIE ZAWSZE BYŁY I BĘDĄ BO TO JEST PRAWIE 26 TYSIĘCY PRACOWNIKÓW W LASACH PAŃSTWOWYCH I NIE PRAWDĄ JEST,ŻE W LASACH UPRAWIA SIĘ KOLESIOSTWO,,

PATOLOGIE ????! Przecież ja pytałem ,,tylko,, o NIEPRAWIDŁOWOŚCIACH, NADUŻYCIACH ...a więc to znaczy,że Pan Szramka musi wiedzieć COŚ znacznie więcej niż ja, taki zwykły,szary mały leśnik.... !!!!

Pan Szramka usiłował dodać,że zwolniono mnie z pracy w PGL LP  za jakoby  ,,brak zaufania,, więc ja natychmiast zapytałem a dlaczego nie mówi iż ci co nie mieli owego jakoby zaufania do mnie ZOSTALI ZARAZ WYRZUCENI ZE STANOWISK KIEROWNICZYCH (NADLEŚNICZYCH ) W LASACH PAŃSTWOWYCH NADLEŚNICTWA SŁAWNO (...jeden zupełnie poza lasy!!!!) a ja ...wygrałem w 2012 roku  prawomocny wyrok uznający iż NIELEGALNIE W 2008 ROKU ZOSTAŁEM ZWOLNIONY Z PRACY przez kandydata na pOSŁA Platformy Obywatelskiej !!!!!
Szramka skwitował to ironiczną i według mej oceny GŁUPIĄ MINĄ i ...bardzo rozłożystym wyciągnięciem rąk !!!!!!

Osobiście dla mnie TAKIE ZACHOWANIE Pana Jana Szramki , który nomen omen w czasie naszego spotkania był prywatnie w garniturze a nie mundurze leśnika i przez to jakoś ,,dziwnie ,, w mojej ocenie wyglądał - było SKANDALICZNE I NIEGODNE JEGO FUNKCJI JAKĄ PEŁNI  W LASACH PAŃSTWOWYCH !!!

Ale jak widzę to ,,normalka,, w PGL LP ...z podziałem na MY i ONI !!!!

Dużymi oczami i milczeniem została natomiast  odebrana moja informacja,że niebawem powiadomię organy ścigania o zniszczeniu strefy ochronnej orlika krzykliwego w Nadleśnictwie Elbląg, gdzie współwinnym tej sytuacji jest po.inżyniera nadzoru a syn Jana Szramki - Michał !!!
Oczywiście upublicznię to jak zwykle na blogu ....

WŁAŚNIE OSTATNIO  OTRZYMAŁEM JUŻ BARDZO SKANDALICZNY KOMPLET DOKUMENTÓW ZARÓWNO Z RDLP GDAŃSK JAK I REGIONALNEJ DYREKCJI OCHRONY ŚRODOWISKA W OLSZTYNIE  - CO POZWALA MI TO UCZYNIĆ !!!

Wiecie co z tej dokumentacji wynika ???!
Kontrola z RDLP Gdańsk w lipcu 2013 roku POTWIERDZIŁA WINĘ LEŚNIKÓW...których zdaniem LP ukarano !!!

Natomiast lustracja terenowa w lipcu 2013 roku  ...JAKOBY NIE ZNALAZŁA W OGÓLE GNIAZDA ORLIKA KRZYKLIWEGO PO PRACACH ZRĘBOWYCH W LEŚNICTWIE ZALESIE /NADLEŚNICTWA ELBLĄG - gdzie pracuje syn Pana Szramki/ a zapis w pewnym dokumencie tej sprawy  z kolei  brzmi,że  ...WYCINKI DOKONANO JEDNAK W ODLEGŁOŚCI WIĘKSZEJ NIŻ 100 METRÓW OD TEGO GNIAZDA !!!!

A więc JAK TO JEST MOŻLIWE,że z jednej strony zdaniem Pana Zbigniewa Kaczmarczyk dyrektora RDLP Gdańsk ...GNIAZDA NIE MA I WÓWCZAS NIE BYŁO  a zdaniem kogoś innego WYCINKI DOKONANO JEDNAK W ODLEGŁOŚCI ....WIĘKSZEJ NIŻ 100 METRÓW OD TEGO GNIAZDA ?????!

Skąd ta odległość 100 metrów ...???!

A MOŻE MIAŁA MIEJSCE PRZY AŻ TAKIM LEŚNYM,,PROFESJONALIZMIE,,SŁUŻB SYTUACJA, ŻE OKAZAŁO SIĘ IŻ JEST GNIAZDO ORLIKA KRZYKLIWEGO Z MŁODYM DOPIERO WÓWCZAS,GDY ....ŚCIĘTO DRZEWO Z TYM GNIAZDEM ????!
Przy aż takim bałaganie nie tylko dokumentacyjnym już nie da się i takiej sytuacji wykluczyć ..... (sic!!!!!!!!!!!!!!!)

Na zakończenie tylko pozwolę sobie dodać,że BARDZO GŁUPIO WCZORAJ ZROBIŁO SIĘ PANU SZRAMCE, gdy  udowodniłem  że ten powołuje się w sprawie dotyczącej mojej osoby  na pewne dokumenty jakie mu expresem wyciągnięto z archiwum RDLP Gdańsk Z LISTOPADA 2006roku O TAKIEJ SAMEJ SYGNATURZE AKT (!!!!!) JEDNAKŻE Z INNĄ DATĄ - niż dokumenty jakie ja oficjalnie posiadam z tej samej RDLP Gdańsk ALE Z WRZEŚNIA 2006 roku !!!!

Chodziło o ówczesne zabiegi pewnych osób i ,,propozycji,, ciekawej pracy WÓWCZAS dla mnie jaką osobiście otrzymałem KU MEMU OGROMNEMU ZASKOCZENIU (!!!!!) od Pana ówczesnego dyrektora RDLP Gdańsk - ZA KTÓRĄ PISEMNIE 22.09.2006 ROKU MU PODZIĘKOWAŁEM ,a której niestety dla pewnych osób nie przyjąłem z bardzo prostego względu gdyż ....NIGDY O TĄ PRACĘ W RDLP GDAŃSK NIKOGO NIE PROSIŁEM !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

W ramach owej ,,wymiany,, takich jak ja ,,uciążliwych,, osób -do RDLP Szczecinek miał przejść z Gdańska (...i tak się stało!) Pan LEMKE a ja miałem przejść do RDLP Gdańsk!
Moje ,,NIE,, odpisałem CELOWO dopiero wówczas, gdy Pan Lemke był już zatrudniony w lasach RDLP Szczecinek (sic!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!)Dziś pracuje w biurze RDLP....

Tak na prawdę chodziło wtedy o PILNE WYCISZENIE MNIE  i ,,uspokojenie,, sytuacji w Nadleśnictwie Sławno PO MOICH ZAWIADOMIENIACH O NADUŻYCIACH  PANUJĄCYCH W KIEROWNICTWIE TEJ JEDNOSTKI LP ...a gdybym tą pracę przyjął (Nadleśnictwo Kolbudy!!!) do dziś w Nadleśnictwie Sławno nadleśniczym byłby nadal Tadeusz Lewandowski, ten sam który zdaniem J.Szramki zwolnił mnie jakoby za brak zaufania (...co jest zresztą jego KOLEJNĄ BZDURĄ DO KWADRATU,ponieważ wtedy uległem wypadkowi w pracy i byłem pod ,,opieką,, ZUS Koszalin na rocznej rehabilitacji !)

A tak oto przy takich okolicznościach mego bardzo stanowczego  ,,NIE,, ów nadleśniczy ...DOSTAŁ KOPA i turla się teraz od Polanowa aż po Warcino !!!

Czemu się z należytą ,,TROSKĄ,, wnikliwie będę już zawsze przyglądał ...!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


Piszę jak jest....


Krzysztof Kowalczyk



ANALIZUJĄC RÓŻNE FAKTY,ZDARZENIA I OKOLICZNOŚCI - DOCHODZĘ DO OSOBISTEGO PRZEKONANIA GRANICZĄCEGO WRĘCZ Z PEWNOŚCIĄ,ŻE OSOBY KTÓRE ZACZYNAJĄ ZA MNĄ ,,TO I OWO,,  ...BARDZO SZYBKO TRACĄ ENERGIĘ I PO CZASIE WOLELI BY JEDNAK USIĄŚĆ PRZY JEDNYM WSPÓLNYM STOLE I DOJŚĆ DO ZWYKŁEGO POROZUMIENIA I RZECZOWYCH UZGODNIEŃ!

NIESTETY NIE DLA MNIE ...CZAS I GŁUPOTA SĄ BEZLITOSNE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!