18 października 2020 roku
Stosunki polsko-niemieckie rzadko kiedy były dobre i przyjazne...
I tak już od początków X wieku państwo polskie było zmuszone by zmagać się z naporem Niemców, którzy słowiańskie tereny Europy Środkowej uważali za własne strefy wpływów.
Późniejsze wieki to długie i wyjątkowo ciężkie walki dla naszego kraju z zakonem krzyżackim, zakończone sromotną klęską zakonu na polach grunwaldzkich w 1410 roku jak i potem w wojnie trzynastoletniej (1454-1466)- choć zwycięstwa te nie zostały w pełni wykorzystane przez stronę polską!
Po kolejnej wojnie wywołanej przez zakon krzyżacki w latach 1519-1521 powstało w 1525 roku protestanckie, świeckie Księstwo Pruskie zaś wielki mistrz zakonu Albrecht Hohenzollern został jego władcą. Lenne Królestwo Pruskie było wprawdzie zależne od Rzeczypospolitej - ale już w XVII wieku zostało przekazane w ręce brandenburskiej gałęzi Hohenzollernów, by w roku 1657 uzyskać swą suwerenność.
W 1701 roku Brandenburgia - Prusy stały się Królestwem Pruskim, które prowadziło wobec mej Ojczyzny Polski politykę pełną wrogości i nienawiści!
Kraj ten był głównym inicjatorem wszystkich trzech rozbiorów Rzeczypospolitej!
Tak znikały nasze polskie ziemie...
W 1871 roku Prusy zakończyły dzieło zjednoczenia Niemiec...składających się dotychczas z wielu mniejszych państewek. Zarówno w Królestwie Pruskim jak i w zjednoczonej Rzeszy Niemieckiej przez cały wiek XIX trwała walka z polskością i Polakami...Miała ona postać brutalnej germanizacji ...terroru...zamaskowanych pozorami praworządności!
Niemiecki militaryzm i chęć panowania na świecie stał się przyczyną wybuchu I wojny światowej - która zakończyła się porażką Niemiec, likwidacją cesarstwa ...
Upadek trzech mocarstw zaborczych w 1918 roku umożliwił Polakom odzyskanie niepodległości po 123 latach zaborów...
Potem miała miejsce polityczna kariera wyjątkowego zbrodniarza niemieckiego...Adolfa Hitlera, który przekształcił Republikę Weimarską w III Rzeszę i rozpętał II wojnę światową!
Wielu nie tylko Polaków patrzy dziś na Niemcy przez pryzmat II wojny światowej - nie mogąc zapomnieć niemieckiej buty tamtego okresu i pogardy, którą okazywali nam mieszkańcy III Rzeszy!
Dystans wobec Niemców jest typowy dla kolejnego już pokolenia wychowanych po II wojnie światowej Polaków... zwłaszcza jest wciąż żywy w rodzinach które doświadczyło okrucieństw ze strony Niemców ...
Niemcy podczas II wojny światowej dokonali nieprawdopodobnych zbrodni wobec Polaków: wymordowali blisko 5 milionów 200 tysięcy Polaków...miliony wywieźli na przymusowe roboty w głąb Rzeszy, gdzie byli oni traktowani gorzej niż zwykłe zwierzęta...więzili, poniżali, torturowali naszych rodaków w obozach koncentracyjnych...zniszczyli setki polskich miast i wsi...zrabowali nasze skarby narodowe...dzieła sztuki...zakłady przemysłowe...
Wywieźli w celu zniemczenia 200 tysięcy polskich dzieci...które niejednokrotnie nie wiedzą o tym po dziś dzień! Celowo palili polskie zabytki, największe archiwa i biblioteki.
TE ZBRODNIE NIGDY NIE ZOSTAŁY ODPOWIEDNIO I SPRAWIEDLIWIE UKARANE ...NIGDY NIE ZOSTAŁY ROZLICZONE !!!
Dziś Niemcy swoją winę za zbrodnie popełnione tylko na Polakach szybko wyparli ze świadomości społecznej - prowadząc cwaną politykę historyczną w taki sposób, aby cały ciężar odpowiedzialności za wszystkie krzywdy wojenne zrzucić na bliżej nieokreślonych ,,nazistów", których wbrew prawdzie historycznej wcale nie utożsamia się z Niemcami...oraz Polaków!!!
Nazista...Hitler podczas przeglądu zrabowanych dzieł sztuki! Autor: BEW/Ullstein
I tu wam coś przypomnę a są to słowa samego zbrodniarza Hitlera, które wypowiedział 22 sierpnia 1939 roku, na specjalnej odprawie kadry dowódczej w alpejskiej rezydencji Berghof przed atakiem na Polskę:
,, Naszą siłą jest nasza szybkość i nasza brutalność (...) Co głosić o mnie będzie słaba zachodnioeuropejska cywilizacja, jest mi obojętne. Wydałem rozkaz i każę każdego rozstrzelać, kto by chociaż jednym słowem usiłował krytykować, iż celem wojny nie jest osiągnięcie oznaczonych linii, lecz fizyczne zniszczenie przeciwnika.
W tym celu przygotowałem na razie tylko na wschodzie moje oddziały Totenkopfverbande tzw. oddziały trupiej główki... rozkazując im zabijać bez miłosierdzia i bez litości mężczyzn, kobiety i dzieci polskiego pochodzenia i polskiej mowy. Tylko w ten sposób zdobędziemy przestrzeń życiową, której potrzebujemy"
OBY KAŻDY POLAK O TYM ZAWSZE PAMIĘTAŁ...GDYŻ UTRATA PAMIĘCI JEST ZAZWYCZAJ BARDZO BOLESNA!!!
Piszę jak jest...
Krzysztof Kowalczyk