09 października 2019 roku
Dziś 09 października 2019 roku NAGLE odszedł w wieku 75 lat w krainę wieczności Pan prof. Jan Szyszko... ZAWSZE NIEZŁOMNY W WALCE O POLSKIE LASY PAŃSTWOWE, PRAWDZIWY LEŚNIK Z KRWI I KOŚCI NA KTÓREGO NIE TYLKO LEŚNICY W POLSCE MOGLI ZAWSZE LICZYĆ!
Dziś 09 października 2019 roku mieliśmy mieć wspólne spotkanie z Panem prof. Janem Szyszko , z którego się bardzo cieszyliśmy i nie mogliśmy doczekać ...
W pamięci mi na zawsze pozostanie pożegnanie go jako odchodzącego Ministra Środowiska w budynku Dyrekcji Generalnej Lasów Państwowych w Warszawie - gdzie obecni wówczas Dyrektorzy Regionalni Lasów Państwowych oddawali mu należny szacunek i cześć a on jak zwykle pogodny żartował sobie ,że to nie jest jego pierwszy raz...
Dziś 09 października 2019 roku NAGLE odszedł w wieku 75 lat w krainę wieczności Pan prof. Jan Szyszko... ZAWSZE NIEZŁOMNY W WALCE O POLSKIE LASY PAŃSTWOWE, PRAWDZIWY LEŚNIK Z KRWI I KOŚCI NA KTÓREGO NIE TYLKO LEŚNICY W POLSCE MOGLI ZAWSZE LICZYĆ!
W pamięci mi na zawsze pozostanie pożegnanie go jako odchodzącego Ministra Środowiska w budynku Dyrekcji Generalnej Lasów Państwowych w Warszawie - gdzie obecni wówczas Dyrektorzy Regionalni Lasów Państwowych oddawali mu należny szacunek i cześć a on jak zwykle pogodny żartował sobie ,że to nie jest jego pierwszy raz...
Był Posłem na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej V, VI, VII, i VIII kadencji...a w obecnych wyborach kandydował w okręgu 20 tzw. obwarzanka warszawskiego.
Pełnił funkcję Ministra Środowiska w latach 1997 - 1999; 2005-2007 i 2015-2017.
NA ZAWSZE POZOSTANIE W MEJ PAMIĘCI JAKO CZŁOWIEK ZASAD I WARTOŚCI, KTÓRY CAŁYM SERCEM KOCHAŁ POLSKĄ NATURĘ ,NA KTÓREJ SIĘ DOSKONALE ZNAŁ!
WIELKI PASJONAT PRZYRODY O KTÓREJ JAK NIKT OPOWIADAŁ W MEDIACH...
W OBRONIE PUSZCZY BIAŁOWIESKIEJ, KTÓRĄ OBECNIE ZNISZCZYLI EKOLODZY - POZOSTANIE DLA LEŚNIKÓW W POLSCE WZOREM JAK NALEŻY POSTĘPOWAĆ I WALCZYĆ O NIĄ ...
.
WIELE RAZY WYSTĘPOWAŁ W CZĘSTOCHOWIE PODCZAS TRADYCYJNYCH PIELGRZYMEK POLSKICH LEŚNIKÓW DO CUDOWNEGO OBRAZU MATKI BOSKIEJ...
W TYM ROKU 2019 BYLIŚMY MIESIĄC TEMU RAZEM Z NIM W CZĘSTOCHOWIE...ON NIE ZDAWAŁ SOBIE SPRAWY , ŻE JEST TUTAJ JUŻ PO RAZ OSTATNI.
ODCHODZĄ OD NAS LUDZIE NIEZWYKLI ...I NIECH DOBRY BÓG ZNAJDZIE DLA NICH MIEJSCE W NIEBIE SKĄD TERAZ BĘDĄ SIĘ PRZYGLĄDAĆ NA SWE DZIEŁO.
CZEŚĆ JEGO PAMIĘCI...
Pisze jak jest...
Krzysztof Kowalczyk