wtorek, 25 lutego 2025

WOLNOŚĆ TOMKU W LEŚNYM DOMKU...NADLEŚNICTWO SUPRAŚL!

 25 luty 2025 roku

 
Dziś przedstawiam Wam moją kolejną ,,PRZYGODĘ" związaną tym razem z Nadleśnictwem Supraśl, gdzie w latach 2018-2024 miałem OGROMNĄ NIEPRZYJEMNOŚĆ korzystać od czasu do czasu z tak zwanej kwatery...Niebawem będę o niej rozpisywał się, gdyż  bardzo zasługują na to zarówno nowy nad=leśniczy tej jednostki Lasów Państwowych jak i również nowy Dyrektor RDLP Białystok T.Wilczyński...
Jednak MUSZĘ jeszcze sobie co nieco poczekać...na rozwój pewnych SKANDALICZNYCH wydarzeń! 

Był zimowy wieczór ...sobota...późna godzina, gdy siedząc na piętrze usłyszałem nagle odgłosy otwierającego się zamka w drzwiach. Po chwili weszło dwóch mężczyzn...jednego z nich poznałem: był to leśniczy do spraw łowieckich Nadleśnictwa Supraśl (RDLP Białystok), drugiego zaś nie znałem! 
Ja siedziałem sobie przy kawie i oglądałem telewizor...

Jak się okazało ci panowie przyszli do budynku Lasów Państwowych późno w sobotni wieczór, aby sobie wydrukować prywatnie bilety na mecz! Jakby nigdy nic...po powiedzeniu mi DOBRY WIECZÓR - natychmiast weszli do zamkniętego pomieszczenia leśniczego do spraw łowieckich i zamknęli się w nim!

TAKIE ZACHOWANIA LUDZI TO NORMA NA PODLASIU...BO WSZYSTKO JEST NASZE!😃😂😄😀

JA NATOMIAST SIEDZIAŁEM PARĘ MINUT JAK WRYTY I ZASTANAWIAŁEM SIĘ...CZY MI TO SIĘ NIE ŚNI, A MOŻE TO JEST JAKAŚ ZJAWA, PRZYWIDZENIE??!

Gdy wszedłem po pewnym czasie gdy ochłonąłem za nimi do tego pomieszczenia służbowego leśniczego - zastałem ten oto powyższy widok i zrobiłem parę fotek:

Przy służbowym komputerze siedział NIE ZWIĄZANY Z LASAMI MŁODY MĘŻCZYZNA i klikał sobie na nim - zaś tuż przy tym widocznym biurku, po lewej stronie (...nie widoczny na zdjęciu, stał bardzo zaskoczony leśniczy!). MINĘ MIELI NIE ZIEMSKO GŁUPIĄ ...Przyprowadził go ów leśniczy...

A tak poza tym...jak Wam podoba się ten BURDEL widoczny na biurku na tej fotce, którą zrobiłem...??! 

Gdy wyjaśniło się co robią w SŁUŻBOWYM BUDYNKU Lasów Państwowych o tak późnej porze ...zadzwoniłem natychmiast do szefa (nadleśniczego) tej jednostki pana Karpiuka, z pytaniem - czy on wiedział, był informowany o tym co mi powiedział ów leśniczy.

Nadleśniczy Karpiuk nic nie wiedział o tym wejściu do budynku Lasów Państwowych i zażądał złożenia wyjaśnień od leśniczego...

Z perspektywy minionego czasu - teraz gdy nastał nowy dyrektor RDLP Białystok T.Wilczyński natychmiast zatrudnił właśnie byłego już nadleśniczego Nadleśnictwa Supraśl  pana Karpiuka w Wydziale Kontroli i Audytu Wewnętrznego...jak widzę człowieka z PRZEOGROMNYM BAGAŻEM DOŚWIADCZEŃ ZAWODOWYCH tych, o których wiem, a tych - o których chciałby on jak najszybciej zapomnieć!🙈🙊😂😟

Dlaczego: był tam również pewien wyborny alkohol o pojemności 0,7 litra i to nie jedna butelka W TYM SAMYM BUDYNKU LASÓW PAŃSTWOWYCH PODLASIA ...były tam WIELOLETNIE zaniedbania o jakich świat nie słyszał, a związanych z gospodarką łowiecką w której słowo KŁUSOWNICTWO oznaczało normalne gospodarowanie zwierzyną LP (...podobnie jak i w Nadleśnictwie Borki!)...drewnem zalegającym w lesie i już zdeprecjonowanym...ze słynnymi już w Lasach Państwowych osłonkami na dęba, których nikt nie zamontował w lesie a jedynie pozwolił aby jedynie zarosły - ALE TAK, SŁYSZANO O NICH WŁAŚNIE W LASACH PAŃSTWOWYCH NADLEŚNICTWA SUPRAŚL!!!

 

Oto te nowe osłonki na dęba, które ujawniłem w lesie a które zapomniano zamontować w Nadleśnictwie Supraśl...TO JEST OBCIACH NA CAŁĄ LEŚNĄ POLSKĘ!


Dla mnie ten powyższy przykład będzie zawsze kojarzony niestety z Podlasiem...z takimi właśnie leśnikami...I TAKIMI UKŁADAMI JAKIE PANUJĄ W LASACH PAŃSTWOWYCH🙈🙊

Oczywiście potem było pisemne wyjaśnienie...i zwykłe KŁAMSTWA jakich to doznałem próbując po ludzku wyjaśnić wiele kwestii związanych z normalnym funkcjonowaniem Lasów Państwowych na Podlasiu!NIESTETY NIE ZAWSZE TO MI SIĘ UDAŁO...POMIMO TAKICH DOWODÓW!

Oprócz tego ruchu kadrowego związanego z Nadleśniczym - dyrektor Wilczyński AWANSOWAŁ zastępcę nadleśniczego pana Bozika z Supraśla jako...NOWEGO NADLEŚNICZEGO W KRYNKACH i tym samym ,,uspokoił sytuację" w Nadleśnictwie Supraśl - dając wyraz swojej nadzwyczajnej ,,wiedzy"🙈🙊🙊😡😢 o paru leśnikach RDLP Białystok! 

Gdy był już nowym nadleśniczym w Krynkach = pan Bozik zapytany jak mu się teraz pracuje odparł bez namysłu:  O DUŻO, DUŻO LEPIEJ! TU SĄ ZUPEŁNIE INNI LUDZIE... BARDZIEJ ODDANI LASOM PAŃSTWOWYM!

JAK SIĘ NIE ZGODZIĆ Z PANEM NADLEŚNICZYM Z KRYNEK...PANIE DYREKTORZE RDLP BIAŁYSTOK T. WILCZYŃSKI?! 

Piszę jak jest...

Krzysztof Kowalczyk 

PS.

A dziś 25 lutego 2025 roku czytacie mnie z kolei z: POLSKI...SINGAPURU...USA...NIEMIEC...HOLANDII...MEKSYKU...IRLANDII...BELGII...FRANCJI...INDONEZJI...WIELKIEJ BRYTANII...HONGKONGU...INDII...JAPONII...SZWECJI...KANADY...KENII...AUSTRII...BANGLADESZU...ITALII...PAKISTANU...i 167 innych miejsc na naszej wspólnej Ziemi!DZIĘKUJĘ WAM I...ZAPRASZAM PONOWNIE😏😉KIEDY TYLKO BĘDZIECIE MIELI CZAS - ZAŚ JA GWARANTUJĘ, ŻE BĘDZIE CIEKAWIE O WSZYSTKIM CO POLSKIE CZY TO SIĘ PODOBA CZY NIE RZĄDZĄCYM NIEUDOLNIE W KRAJU NAD WISŁĄ!