20 sierpnia 2018 roku
Około godziny 12.00 zadzwonił do mnie do pracy Pan Jan Sz.... ...Z PEWNĄ PROŚBĄ (!!!), czy nie mógłbym min. usunąć treść postu pt: ,, Jan Sz... - odwołany ze stanowiska Nadleśniczego w Kartuzach,,.
W rozmowie min. SUGEROWAŁ MI JAK ZWYKLE KŁAMLIWIE ,ŻE TO JA JESTEM AUTOREM TEGO ANONIMU JAKI OTRZYMAŁEM OD WAS DRODZY LEŚNICY Z GDAŃSKA ... sic!!! (Serdecznie Was pozdrawiam!)
Uznałem,że NIE WARTO jest pisać więcej o tym typie osobowym w takiej formie jak ta - stąd też głównie z braku czasu JAKI MUSIAŁBYM POŚWIĘCIĆ na wyjaśnienia skąd się u mnie wziął etc. - powyższy post NA RAZIE ZAWIESIŁEM !
Jest to moja DOBROWOLNA I SUWERENNA decyzja.
Otóż jak widzę ( A JESTEM BARDZO DOBRYM OBSERWATOREM!!!) są PEWNIE jakieś naciski na Pana Jana aby .... WYCZYŚCIŁ SOBIE SWĄ BARDZO ZŁĄ PRZESZŁOŚĆ W LASACH PAŃSTWOWYCH W POLSCE!!!
No cóż! Podzielę się z Wami pewną wiedzą:
Czy wiecie GDZIE OBECNIE PRACUJE ów człowiek ???! Po odwołaniu ze stanowiska nadleśniczego został po pewnym czasie zatrudniony ... ponownie w Dyrekcji Generalnej Lasów Państwowych!
A jak myślicie cóż robi??????!
To właśnie jest MÓJ ARGUMENT dla dobra Państwowego Gospodarstwa Leśnego ,,Lasy Państwowe,, za wycofaniem owego postu... lecz nie myślcie że będę długo w ten sposób ustępował!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Bo to nie pierwszy już raz...
Może dlatego,że również i dzisiaj (... podobnie jak pewnego dnia w Gdańsku!) ,,NADAWAŁ MI,,na odwołanego Dyrektora Generalnego LP Pana Konrada Tomaszewskiego, posądzając go sprawy w których ten nigdy nie uczestniczył , nie brał udziału!
Pan Konrad Tomaszewski jest dla mnie jak i bardzo wielu leśników w Polsce postacią wyjątkową i szczególną dla Lasów Państwowych - i nie mogę pozwolić na to,aby był opluwany przez takiego MALUTKIEGO, JAKOBY ,,POKRZYWDZONEGO ,,człowieka!
Na zakończenie myślałem długo jakimi słowy warto by było skwitować tego typu osoby i na myśl przyszedł mi pewien cytat z ballady o trzęsących się portkach:
,,GDY WIEJE WIATR HISTORII LUDZIOM JAK PIĘKNYM PTAKOM ROSNĄ SKRZYDŁA... NATOMIAST TRZĘSĄ SIĘ PORTKI PĘTAKOM,,
Piszę jak jest...
Krzysztof Kowalczyk
Około godziny 12.00 zadzwonił do mnie do pracy Pan Jan Sz.... ...Z PEWNĄ PROŚBĄ (!!!), czy nie mógłbym min. usunąć treść postu pt: ,, Jan Sz... - odwołany ze stanowiska Nadleśniczego w Kartuzach,,.
W rozmowie min. SUGEROWAŁ MI JAK ZWYKLE KŁAMLIWIE ,ŻE TO JA JESTEM AUTOREM TEGO ANONIMU JAKI OTRZYMAŁEM OD WAS DRODZY LEŚNICY Z GDAŃSKA ... sic!!! (Serdecznie Was pozdrawiam!)
Uznałem,że NIE WARTO jest pisać więcej o tym typie osobowym w takiej formie jak ta - stąd też głównie z braku czasu JAKI MUSIAŁBYM POŚWIĘCIĆ na wyjaśnienia skąd się u mnie wziął etc. - powyższy post NA RAZIE ZAWIESIŁEM !
Jest to moja DOBROWOLNA I SUWERENNA decyzja.
Otóż jak widzę ( A JESTEM BARDZO DOBRYM OBSERWATOREM!!!) są PEWNIE jakieś naciski na Pana Jana aby .... WYCZYŚCIŁ SOBIE SWĄ BARDZO ZŁĄ PRZESZŁOŚĆ W LASACH PAŃSTWOWYCH W POLSCE!!!
No cóż! Podzielę się z Wami pewną wiedzą:
Czy wiecie GDZIE OBECNIE PRACUJE ów człowiek ???! Po odwołaniu ze stanowiska nadleśniczego został po pewnym czasie zatrudniony ... ponownie w Dyrekcji Generalnej Lasów Państwowych!
A jak myślicie cóż robi??????!
To właśnie jest MÓJ ARGUMENT dla dobra Państwowego Gospodarstwa Leśnego ,,Lasy Państwowe,, za wycofaniem owego postu... lecz nie myślcie że będę długo w ten sposób ustępował!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Bo to nie pierwszy już raz...
Może dlatego,że również i dzisiaj (... podobnie jak pewnego dnia w Gdańsku!) ,,NADAWAŁ MI,,na odwołanego Dyrektora Generalnego LP Pana Konrada Tomaszewskiego, posądzając go sprawy w których ten nigdy nie uczestniczył , nie brał udziału!
Pan Konrad Tomaszewski jest dla mnie jak i bardzo wielu leśników w Polsce postacią wyjątkową i szczególną dla Lasów Państwowych - i nie mogę pozwolić na to,aby był opluwany przez takiego MALUTKIEGO, JAKOBY ,,POKRZYWDZONEGO ,,człowieka!
Na zakończenie myślałem długo jakimi słowy warto by było skwitować tego typu osoby i na myśl przyszedł mi pewien cytat z ballady o trzęsących się portkach:
,,GDY WIEJE WIATR HISTORII LUDZIOM JAK PIĘKNYM PTAKOM ROSNĄ SKRZYDŁA... NATOMIAST TRZĘSĄ SIĘ PORTKI PĘTAKOM,,
Piszę jak jest...
Krzysztof Kowalczyk
