24 września 2015 roku
WRZOSY...
Widziałem jak przychodzi do nich mgła.
Ta poranna ...ta wieczorna!
Rosy zawsze moc dotyków witając im da,
Tak tajemnicza, tak przeogromna...
WRZOSY! Znowu jak zwykle z nami są,
Nigdy nie zawodzą i zawsze na czas!
Witają nas akurat wrześniową porą tą
Strojąc każdą łąkę...ukwiecając pięknie las!
Dla mnie : najpiękniejszy kwiat na ziemi,
Którego zapach budzi sekretne marzenia...
Zakwitłe gdzieś tam w serca przestrzeni...
Bo wrzosy od zawsze dla mnie to leśne wspomnienia!
Tych chwil, które obce są dzisiejszemu światu,
Bo choć są teraz tak bliskie...to dalekie ogromnie,
Jak dziś stąpając po łanach jego kwiatu
Odurzony ich urokiem - zakochany w nich nieprzytomnie!
Ileż legend i baśni o nich pisze...
Pełne tajemnic i czarów tych sprzed setek lat!
Gdy na nie samotnie patrzę...chyba wszystkie je słyszę!
Akurat wtedy, gdy wrzosy ukwiecają mój świat!
Móc nimi się podzielić ..to jak oddać serce swoje
Z duszą całą i wszystkimi marzeniami!
Tak, aby ich urok dostrzegało już dwoje
W ciszy i zadumie, gdzieś między wrzosowymi polanami...
A gdy wiatr zakołysze już ich przekwitłe kwiaty,
Które spadają na ziemie pojedynczo niczym łzy
Otwieram oczy i widzę dwa różne światy...
A w jednym i drugim - jesteśmy my!!!
Wrzosy...moje najpiękniejsze kwiaty na ziemi!
Piszę jak jest...w moim świecie!
Krzysztof Kowalczyk
PS.
A oto WRZOSOWISKA widoczne z lotu ptaka...
A poniżej również foto z lotu ptaka przepięknych WRZOSOWISK nieopodal Szczecinka (zachodniopomorskie) ...terenów ( POLIGON WOJSKOWY!) które były okupowane przez ponad 40 lat w jakoby ,,wolnej" Polsce przez wojska ZSRR.
Cały ten teren dzięki LEŚNIKOM LASÓW PAŃSTWOWYCH, KTÓRZY SĄ TUTAJ AKTUALNIE GOSPODARZAMI TERENU - został uprzątnięty z bardzo niebezpiecznych materiałów pochodzenia wojskowego(amunicja,bomby,miny..itp!)
WRZOSY...
Widziałem jak przychodzi do nich mgła.
Ta poranna ...ta wieczorna!
Rosy zawsze moc dotyków witając im da,
Tak tajemnicza, tak przeogromna...
WRZOSY! Znowu jak zwykle z nami są,
Nigdy nie zawodzą i zawsze na czas!
Witają nas akurat wrześniową porą tą
Strojąc każdą łąkę...ukwiecając pięknie las!
Dla mnie : najpiękniejszy kwiat na ziemi,
Którego zapach budzi sekretne marzenia...
Zakwitłe gdzieś tam w serca przestrzeni...
Bo wrzosy od zawsze dla mnie to leśne wspomnienia!
Tych chwil, które obce są dzisiejszemu światu,
Bo choć są teraz tak bliskie...to dalekie ogromnie,
Jak dziś stąpając po łanach jego kwiatu
Odurzony ich urokiem - zakochany w nich nieprzytomnie!
Ileż legend i baśni o nich pisze...
Pełne tajemnic i czarów tych sprzed setek lat!
Gdy na nie samotnie patrzę...chyba wszystkie je słyszę!
Akurat wtedy, gdy wrzosy ukwiecają mój świat!
Móc nimi się podzielić ..to jak oddać serce swoje
Z duszą całą i wszystkimi marzeniami!
Tak, aby ich urok dostrzegało już dwoje
W ciszy i zadumie, gdzieś między wrzosowymi polanami...
A gdy wiatr zakołysze już ich przekwitłe kwiaty,
Które spadają na ziemie pojedynczo niczym łzy
Otwieram oczy i widzę dwa różne światy...
A w jednym i drugim - jesteśmy my!!!
Wrzosy...moje najpiękniejsze kwiaty na ziemi!
Piszę jak jest...w moim świecie!
Krzysztof Kowalczyk
PS.
A oto WRZOSOWISKA widoczne z lotu ptaka...
A poniżej również foto z lotu ptaka przepięknych WRZOSOWISK nieopodal Szczecinka (zachodniopomorskie) ...terenów ( POLIGON WOJSKOWY!) które były okupowane przez ponad 40 lat w jakoby ,,wolnej" Polsce przez wojska ZSRR.
Cały ten teren dzięki LEŚNIKOM LASÓW PAŃSTWOWYCH, KTÓRZY SĄ TUTAJ AKTUALNIE GOSPODARZAMI TERENU - został uprzątnięty z bardzo niebezpiecznych materiałów pochodzenia wojskowego(amunicja,bomby,miny..itp!)
