24 lutego 2015 roku
Nawiązując do podziękowania jakie otrzymałem z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego za społeczne zaangażowanie w tej sprawie - popatrzcie na ten urokliwy cmentarz w Przemyślu;
A oto kogóż to ja tam między innymi znalazłem :
....SS-man ERWIN FICHTNER .
NIEMIECKI MORDERCA polskich partyzantów na Zamojszczyźnie ! ZASTRZELONY 23 marca 1943 roku przez Polaków koło Tarnawatki / Lubelskie/
Za 3 miesiące po tym - zaledwie kilka kilometrów od tej miejscowości Niemcy zamordowali w lesie mojego dziadka i jego kuzynów...
...SS- Oberscharfurhrer FRITZ JIRMANN
NIEMIECKI MORDERCA ludności polskiej i żydowskiej, oraz bardzo wielu innych narodowości w hitlerowskim obozie zagłady Bełżec k. Tomaszowa Lubelskiego.
ZASTRZELONY jakoby ,,przypadkowo" w szarpaninie na terenie obozu z innymi STRAŻNIKAMI UKRAIŃSKIMI przez innego SS-mana w dniu 01 marca 1943 roku.
W Bełżcu był jednym z największych zbrodniarzy...W LAZARECIE OSOBIŚCIE ROZSTRZELIWAŁ DZIECI, STARCÓW, CHORYCH...NIEZDOLNYCH DO SAMODZIELNEGO DOTARCIA DO KOMÓR GAZOWYCH!!!
To on osobiście przemawiał do kolejnych transportów więźniów Z CAŁEJ EUROPY...uspokajał ich, aby nie wzbudzić w nich podejrzeń,że SĄ TO ICH OSTATNIE CHWILE ŻYCIA PRZED ZAGAZOWANIEM I SPALENIEM.
NO I CIEKAWOSTKA ;
SS-man Jirmann był odpowiedzialny w obozie zagłady Bełżec za ...SZKOLENIE UKRAIŃCÓW KTÓRZY POMAGALI NIEMCOM W TYM OBOZIE MORDOWAĆ LUDZI !!!!
Niemieccy strażnicy nazistowskiego OBOZU ZAGŁADY w Bełżcu. Trzeci od prawej , z mandoliną stoi SAMUEL KUNZ...usłyszał w wieku 88 lat zarzuty WSPÓŁUDZIAŁU W MORDERSTWIE 430 TYSIĘCY OSÓB !!!WYROKU NIE DOCZEKAŁ...zmarł!
Strażnicy niemieccy w obozie zagłady w Bełżcu...
O TYM NIEMCY NIE CHCĄ PAMIĘTAĆ !!! TAK WYGLĄDAŁA DLA PRZYKŁADU SELEKCJA NOWO PRZYBYŁEGO TRANSPORTU ŻYDÓW DO NIEMIECKIEGO OBOZU ZAGŁADY W AUSCHWITZ...CI LUDZIE NIE MIELI ŚWIADOMOŚCI,IŻ ZA CHWILĘ WSZYSCY ZOSTANĄ ZAGAZOWANI...UNICESTWIENI I OGRABIENI ZE WSZYSTKIEGO CO CENNE PRZEZ NIEMCÓW!
NIEMCY POSTĄPILI BARDZO NIEUCZCIWIE - NARUSZAJĄC POROZUMIENIE MIĘDZYNARODOWE !!!
UPAMIĘTNILI TAKŻE ZBRODNIARZY WOJENNYCH .. SS-MANÓW...NA CO NIKT OPRÓCZ MNIE NIE ZWRÓCIŁ UWAGI ...DOKŁADNIE PRZEZ 20 LAT OD 1995 ROKU GDY POWSTAŁ TENŻE CMENTARZ WOJENNY ŻOŁNIERZY NIEMIECKICH W PRZEMYŚLU NA ZIEMIACH POLSKICH!!!!!!!!!!!!!!
.
Nawiązując do podziękowania jakie otrzymałem z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego za społeczne zaangażowanie w tej sprawie - popatrzcie na ten urokliwy cmentarz w Przemyślu;
A oto kogóż to ja tam między innymi znalazłem :
....SS-man ERWIN FICHTNER .
NIEMIECKI MORDERCA polskich partyzantów na Zamojszczyźnie ! ZASTRZELONY 23 marca 1943 roku przez Polaków koło Tarnawatki / Lubelskie/
Za 3 miesiące po tym - zaledwie kilka kilometrów od tej miejscowości Niemcy zamordowali w lesie mojego dziadka i jego kuzynów...
...SS- Oberscharfurhrer FRITZ JIRMANN
NIEMIECKI MORDERCA ludności polskiej i żydowskiej, oraz bardzo wielu innych narodowości w hitlerowskim obozie zagłady Bełżec k. Tomaszowa Lubelskiego.
ZASTRZELONY jakoby ,,przypadkowo" w szarpaninie na terenie obozu z innymi STRAŻNIKAMI UKRAIŃSKIMI przez innego SS-mana w dniu 01 marca 1943 roku.
W Bełżcu był jednym z największych zbrodniarzy...W LAZARECIE OSOBIŚCIE ROZSTRZELIWAŁ DZIECI, STARCÓW, CHORYCH...NIEZDOLNYCH DO SAMODZIELNEGO DOTARCIA DO KOMÓR GAZOWYCH!!!
To on osobiście przemawiał do kolejnych transportów więźniów Z CAŁEJ EUROPY...uspokajał ich, aby nie wzbudzić w nich podejrzeń,że SĄ TO ICH OSTATNIE CHWILE ŻYCIA PRZED ZAGAZOWANIEM I SPALENIEM.
NO I CIEKAWOSTKA ;
SS-man Jirmann był odpowiedzialny w obozie zagłady Bełżec za ...SZKOLENIE UKRAIŃCÓW KTÓRZY POMAGALI NIEMCOM W TYM OBOZIE MORDOWAĆ LUDZI !!!!
Niemieccy strażnicy nazistowskiego OBOZU ZAGŁADY w Bełżcu. Trzeci od prawej , z mandoliną stoi SAMUEL KUNZ...usłyszał w wieku 88 lat zarzuty WSPÓŁUDZIAŁU W MORDERSTWIE 430 TYSIĘCY OSÓB !!!WYROKU NIE DOCZEKAŁ...zmarł!
Strażnicy niemieccy w obozie zagłady w Bełżcu...
O TYM NIEMCY NIE CHCĄ PAMIĘTAĆ !!! TAK WYGLĄDAŁA DLA PRZYKŁADU SELEKCJA NOWO PRZYBYŁEGO TRANSPORTU ŻYDÓW DO NIEMIECKIEGO OBOZU ZAGŁADY W AUSCHWITZ...CI LUDZIE NIE MIELI ŚWIADOMOŚCI,IŻ ZA CHWILĘ WSZYSCY ZOSTANĄ ZAGAZOWANI...UNICESTWIENI I OGRABIENI ZE WSZYSTKIEGO CO CENNE PRZEZ NIEMCÓW!
A oto dla wiedzy czytelników mego
bloga www.pigipedia.blogspot
com informacje jakie otrzymałem pisemnie WRAZ Z PODZIĘKOWANIEM
ZA SPOŁECZNE ZAANGAŻOWANIE w dniu 19 lutego 2015 roku – z
Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Pan Jacek Miler Dyrektor Departamentu Dziedzictwa Narodowego
Ministerstwa Kultury w Warszawie oprócz podziękowań – przekazał
mi niezmiernie ciekawe informacje, które są pochodną mojego
zaangażowania w kwestii ;
STOP I NIE DLA UMIESZCZANIA NA ZIEMIACH POLSKICH JAKICHKOLWIEK IMION
I NAZWISK NIEMIECKICH SS-MANÓW NA ICH GROBACH LUB POMNIKACH
CMENTARNYCH!
Nie muszę chyba nikomu
przypominać oczywistych faktów historycznych związanych z napadem
Niemiec na Polskę we wrześniu 1939 roku i ludobójstwo tychże
nazistowskich Niemiec na ludności Rzeczpospolitej...lata II wojny
światowej...grabienie mienia Skarbu NASZEJ OJCZYZNY i prywatnego
Polaków!
A oto jaki ciekawe informacje otrzymałem przy okazji w/w podziękowań
;
(cytat) ,,Przenoszenie szczątków żołnierzy niemieckich
poległych podczas II wojny światowej na wspólne cmentarze, odbywa
się na terenie całego kraju od 1990 roku
na podstawie podpisanego 14 listopada 1989 roku pomiędzy Premierem
Rządu Rzeczpospolitej Polskiej Tadeuszem Mazowieckim a Kanclerzem
Rządu Republiki Federalnej Niemiec Helmutem Kohlem WSPÓLNEGO
OŚWIADCZENIA, w
którym podjęto problematykę grobów żołnierzy niemieckich
znajdujących się na terytorium Polski.
Rezultatem podpisania
OŚWIADCZENIA było następnie podpisanie 17 czerwca 1991 roku
TRAKTATU MIĘDZY
RZECZPOSPOLITĄ POLSKĄ A REPUBLIKĄ FEDERALNĄ NIEMIEC O DOBRYM
SĄSIEDZTWIE I PRZYJAZNEJ WSPÓŁPRACY.
Traktat ten dążył do
otoczenia szacunkiem i opieką grobów ofiar wojen –
polskich na terytorium RFN i niemieckich na terytorium Polski.
Do realizacji tych zadań
powołana została wspólna grupa robocza , w skład której weszli
przedstawiciele polskiego Czerwonego Krzyża, polskiego Ministerstwa
Gospodarki Przestrzennej i Budownictwa oraz Volksbund Deutsche
Kriegsgraberftirsorge – Ludowy Związek Opieki nad Niemieckimi
Grobami Wojennymi (VDK).
Grupa robocza, późniejsza Komisja Polsko-Niemiecka przejęła
sprawy dotyczące ekshumacji i urządzania cmentarzy żołnierzy
niemieckich na terytorium Polski.
W dniu 8 grudnia 2003 roku
podpisana została
UMOWA MIĘDZY RZĄDEM RP A RZĄDEM RFN O
GROBACH OFIAR WOJEN I PRZEMOCY TOTALITARNEJ,
która reguluje kwestie związane z ustaleniem, dokumentowaniem,
rejestracją, urządzaniem, zachowaniem,należytym utrzymaniem i
ochroną miejsc spoczynku ofiar wojen i przemocy totalitarnej
POLSKICH NA TERENIE RFN I NIEMIECKICH NA
TERYTORIUM POLSKI.
Zatem groby te w obu krajach objęte są ochroną prawną, a
polegli i zmarli wskutek wojen mają zagwarantowane
prawo WIECZNEGO SPOCZYNKU.
W myśl ustawy każda ze stron jest uprawniona do renowacji,
porządkowania i pielęgnowania na własny koszt grobów i cmentarzy
wojennych położonych na terytorium państwa drugiego.
Do realizacji zadania związanego z ekshumacją żołnierzy
niemieckich i budową cmentarzy została wyznaczona już w 1994 roku
Fundacja ,,Pamięć” reprezentująca na terenie VDK.
Celem przenoszenia grobów żołnierzy niemieckich i defacto ich
komasacji jest stałe zabezpieczanie mogił wojennych i
zminimalizowanie kosztów ich pielęgnacji.
SPRAWĄ
IDENTYFIKACJI WYDOBYTYCH SZCZĄTKÓW ZAJMUJĄ SIĘ PRACOWNICY VDK W
KASEL.
Od 2001
roku rozpoczęła się działalność zmierzająca do weryfikowania
list nazwisk żołnierzy niemieckich .
Zgodnie z uchwałą VDK z dnia
1 lipca 1993 roku na życzenie ówczesnych rządów I PRZEZ WZGLĄD
NA ODCZUCIA OBYWATELI KRAJÓW WSCHODNIOEUROPEJSKICH – NA MOGIŁACH
I TABLICACH PRZY NAZWISKACH ŻOŁNIERZY NIE ZAMIESZCZA SIĘ STOPNI
WOJSKOWYCH, ORAZ NAZW JEDNOSTEK WOJSKOWYCH.
W OPARCIU O POWYŻSZE TAKŻE W
POLSCE NIE UMIESZCZA SIĘ NA TABLICACH NAZWISK FUNKCJONARIUSZY I ŻOŁNIERZY NIEMIECKICH NALEŻĄCYCH DO FORMACJI UZNANYCH WYROKIEM
MIĘDZYNARODOWEGO TRYBUNAŁU WOJSKOWEGO W NORYMBERDZE ZA FORMACJE
ZBRODNICZE, LUB SKAZANYCH PRAWOMOCNYMI WYROKAMI ZA DOPUSZCZENIE SIĘ
DO ZBRODNI WOJENNYCH.
W PRZYPADKU ODNALEZIENIA
TAKICH NAZWISK ZOSTAJĄ ONE WPISANE JEDYNIE DO KSIĄG POCHOWANYCH –
PROWADZONYCH PRZEZ STRONĘ NIEMIECKĄ.
Jednocześnie pragnę poinformować,że cmentarz żołnierzy
niemieckich z I i II wojny światowej w Przemyślu powstał
w 1995 roku I WÓWCZAS STRONA POLSKA NIE WERYFIKOWAŁA NAZWISK PLANOWANYCH DO UMIESZCZENIA NA TABLICACH.
PO PANA PIŚMIE W 2014 ROKU ,
RADA OCHRONY, PAMIĘCI, WALK I MĘCZEŃSTWA SKIEROWAŁA PISMO DO
VDK, W SPRAWIE NADESŁANIA PEŁNEGO WYKAZU NAZWISK ŻOŁNIERZY
NIEMIECKICH POCHOWANYCH NA CMENTARZU W PRZEMYŚLU, ORAZ NADESŁANIE
DANYCH DOTYCZĄCYCH DWÓCH ŻOŁNIERZY – Fritza Jirmanna i Ervina Fichtnera, KTÓRZY PEŁNILI PODCZAS WOJNY SŁUŻBĘ W OBOZIE ZAGŁADY
W BEŁŻCU, CELEM PRZEPROWADZENIA WERYFIKACJI NAZWISK.
PO NADESŁANIU WYJAŚNIEŃ, RADA KATEGORYCZNIE NIE WYRAZIŁA ZGODY NA UMIESZCZENIE W/W NAZWISK NA PŁYTACH KAMIENNYCH (...i to jest mój sukces!!!)
Co się zaś tyczy przedmiotowego wykazu nazwisk, VDK
poinformowało, iż podjęło się zadania PONOWNEGO
SPRAWDZENIA NAZWISK UMIESZCZONYCH NA TABLICACH W PRZEMYŚLU ,
ale z uwagi na dużą liczbę nazwisk, praca jest bardzo pracochłonna.
PODCZAS
SPRAWDZANIA STRONA NIEMIECKA , PO MONITACH RADY POINFORMOWAŁA,
ŻE......ZOSTAŁY ODNALEZIONE JESZCZE DALSZE NAZWISKA,KTÓRE RÓWNIEŻ NIE POWINNY FIGUROWAĆ NA TABLICACH.. (...a to mój kolejny
SENSACYJNY sukces!!!!)
RADA ZAPROPONOWAŁA, ABY PO
ZAKOŃCZENIU WERYFIKACJI NAZWISK – ZDEMONTOWAĆ OBECNE TABLICE I
WYKONAĆ NOWE, JUŻ ZE SPRAWDZONYMI NAZWISKAMI.
Niestety w
zeszłym roku stronie niemieckiej nie udało się zakończyć w/w
prac i zostały one przeniesione na ten rok”
(...koniec cytatu korespondencji do mnie Ministerstwa Kultury i
Dziedzictwa Narodowego o sygnaturze DDK/386/15/ AP z dnia 19 lutego
2015 roku )
I CÓŻ WY NA TO MOI RODACY....GDZIEKOLWIEK JESTEŚCIE
NA ŚWIECIE??!
Fakty według mej oceny wyglądały następująco ; STRONA
NIEMIECKA DOKONYWAŁA EKSHUMACJI NIEMIECKICH HITLEROWCÓW, KTÓRZY
ZOSTALI ZABICI NA ZIEMIACH POLSKICH PO ICH NAPAŚCI NA RZECZPOSPOLITĄ
Z BARDZO WIELU MIEJSC ICH POCHÓWKU NA TERENIE NASZEJ OJCZYZNY – A
NASTĘPNIE PRZEWOŻONO JE DO ZBIOROWEJ MOGIŁY W PRZEMYŚLU.
TO ŻADEN PRZYPADEK ,ŻE
WSZYSCY – BEZ WZGLĘDU CZY BYŁ ŻOŁNIERZEM WEHRMACHTU,CZY TEŻ
ZBRODNIARZEM SS LUB FUNKCJONARIUSZEM NIEMIECKIEGO APARATU ZBRODNI NA
OKUPOWANYCH PRZEZ NICH ZIEMIACH POLSKICH ...ZOSTALI POCHOWANI NAZBYT
GODNIE W POLSKIEJ ZIEMI, NARUSZAJĄC POSTANOWIENIA OWEJ UMOWY
MIĘDZYNARODOWEJ MIĘDZY RFN A RP Z DNIA 8 GRUDNIA 2003 ROKU, A TAKŻE
UCHWAŁY VDK Z DNIA 1 LIPCA 1993 ROKU!
NIEMCY POSTĄPILI BARDZO NIEUCZCIWIE - NARUSZAJĄC POROZUMIENIE MIĘDZYNARODOWE !!!
UPAMIĘTNILI TAKŻE ZBRODNIARZY WOJENNYCH .. SS-MANÓW...NA CO NIKT OPRÓCZ MNIE NIE ZWRÓCIŁ UWAGI ...DOKŁADNIE PRZEZ 20 LAT OD 1995 ROKU GDY POWSTAŁ TENŻE CMENTARZ WOJENNY ŻOŁNIERZY NIEMIECKICH W PRZEMYŚLU NA ZIEMIACH POLSKICH!!!!!!!!!!!!!!
.
W Przemyślu na tym cmentarzu TO JA
ZLOKALIZOWAŁEM NA ZASADZIE ,,PRZYKŁADU” OWYCH DWÓCH SS-MANÓW,
KTÓRYCH IMIĘ I NAZWISKO JEST WYRYTE NA MARMUROWYCH PŁYTACH
...PRZEZ STRONĘ NIEMIECKĄ!
GDY SIĘ ZROBIŁO W 2014 ROKU
NAZBYT GŁOŚNO ZA SPRAWĄ MYCH KORESPONDENCJI ,A SZCZEGÓLNIE
MOJEJ DETERMINACJI...,,WŚCIBSKOŚCI”...NAGLE OKAZUJE SIĘ,ŻE SAMI
NIEMCY ODPOWIEDZIALNI ZA PORZĄDEK W TEJ SPRAWIE – POTWIERDZAJĄ
POLSKIEJ RADZIE OCHRONY PAMIĘCI WALK I MĘCZEŃSTWA, IŻ....TAKICH
NAZWISK NA TAMTEJSZYCH PŁYTACH CMENTARNYCH A JAKIE TAM NIGDY NIE
POWINNY BYĆ = JEST WIĘCEJ !!!
A jest
teraz co weryfikować spośród aż ...4 tysięcy Niemców, którzy
nie wrócili do domu po napaści na NASZĄ OJCZYZNĘ RZECZPOSPOLITA
POLSKĄ!!!
PŁYTY TE muszą ZOSTAĆ PRZEZ NIEMCÓW USUNIĘTE...DOKONANA
UCZCIWA WERYFIKACJA NIEMIECKICH ŻOŁNIERZY...WYKONANE
NOWE PŁYTY ALE JUŻ BEZ TYCH SS-MANÓW KTÓRYCH JA
OSOBIŚCIE ZNALAZŁEM I TYCH KTÓRYCH ZNALEŹLI JUŻ TERAZ W 2014 ROKU
SAMI NIEMCY...a dopiero potem zamontowana NOWA
TABLICA!
A ponieważ jest prawie 100% prawdopodobieństwo,że w tej
zbiorowej mogile żołnierzy Niemiec, którzy napadli na NASZĄ
Polskę są zabójcy mojego dziadka, którego
zastrzelili w lasach Zamojszczyzny podczas pacyfikacji prawie 200
okolicznych miejscowości latem 1943 roku – OSOBIŚCIE ZJAWIĘ SIĘ
PONOWNIE NA TYM CMENTARZU W PRZEMYŚLU, WYKONAM PONOWNIE DOKUMENTACJĘ
FOTOGRAFICZNĄ NOWYCH PŁYT NAGROBNYCH ŻOŁNIERZY NIEMIECKICH
I....niech ja tylko znowu znajdę na tym cmentarzu kolejnych SS-manów!
ERVIN FICHTNER – jeden ze zlokalizowanych przeze mnie
SS-manów, zanim został pochowany na cmentarzu w Tomaszowie
Lubelskim a potem ekshumowano go na ten cmentarz w Przemyślu ,
ZOSTAŁ ZASTRZELONY PRZEZ POLSKICH PARTYZANTÓW KOŁO
MIEJSCOWOŚCI TARNAWATKA...a za kilka miesięcy zaledwie kilka
kilometrów od tego miejsca Szwaby zamordowali mojego dziadka i jego
kuzynów ; mieli od 16 do 25 lat i nie mogli spokojnie mieszkać w
swych domach z Rodziną BO BYLI POLAKAMI !!!
Byłem w
kilku NIEMIECKICH OBOZACH ZAGŁADY JAKIE NAZIŚCI WYBUDOWALI NA
OKUPOWANYCH ZIEMIACH POLSKICH – ostatnio w Bełżcu!
Nigdzie
nie znajdziecie tam na marmurach wyrytych WSZYSTKICH OFIAR
NIEMIECKIEGO SADYZMU I LUDOBÓJSTWA...a o tym nie wolno nam
zapominać!!!
Piszę jak jest...
Krzysztof Kowalczyk
PS.
MUSICIE TEŻ WIEDZIEĆ NAJWAŻNIEJSZE ;
ŻADEN KRAJ NA ŚWIECIE NIE ŚCIGAŁ TAK ZBRODNIARZY OBOZU ZAGŁADY BEŁŻEC - to jest zarówno Niemców jak i Ukraińców jak.....ROSJANIE (ZSRR)!
I ZA TO POWINNIŚMY BYĆ ROSJANOM OGROMNIE WDZIĘCZNI ...gdyż ci nie patyczkowali się z takimi bestiami - posyłając ich w expresowym czasie do piachu!!!
PS.
MUSICIE TEŻ WIEDZIEĆ NAJWAŻNIEJSZE ;
ŻADEN KRAJ NA ŚWIECIE NIE ŚCIGAŁ TAK ZBRODNIARZY OBOZU ZAGŁADY BEŁŻEC - to jest zarówno Niemców jak i Ukraińców jak.....ROSJANIE (ZSRR)!
I ZA TO POWINNIŚMY BYĆ ROSJANOM OGROMNIE WDZIĘCZNI ...gdyż ci nie patyczkowali się z takimi bestiami - posyłając ich w expresowym czasie do piachu!!!