Sławno, dnia 26 grudnia 2025 roku
Sąd Rejonowy w Białymstoku
VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
Ul. Mickiewicza nr 103
15-950 Białystok
sygnatura akt sprawy:VIP 427/25
Niniejszym zawiadamiam, że w związku z zeznaniami jakie zostały złożone w powyższej sprawie z mego powództwa przeciwko Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Białymstoku - a które to ku ogromnemu zaskoczeniu uczestniczących w niniejszej rozprawie w dniu 19 grudnia 2025 roku zostały wypowiedziane przez pracownika tej dyrekcji pana Artura T. bardzo obciążające obecnego dyrektora RDLP w Białymstoku pana Tadeusza Wilczyńskiego - złożyłem w dniu 21 grudnia 2025 roku SKARGĘ na tak podstępne zachowanie się dyrektora wobec mnie, pracownika tej dyrekcji, do Minister Klimatu i Środowiska Pani Pauliny Henning-Kloski.
Co jest ogromnie ważne, słowa wypowiedziane przez pana T. zostały złożone po uprzednim złożeniu przyrzeczenia o świadomości znaczenia jego słów i odpowiedzialnością przez polskim prawem - a mówiące o bezprawnym zmuszaniu go do niezgodnych z prawem zachowań, pod groźba utraty pracy - wypowiadaną wobec niego niejednokrotnie przez dyrektora Tadeusza Wilczyńskiego!
Nadmieniam przy tym, że pan Artur T. był świadkiem powołanym przez pozwanego dyrektora RDLP Białystok, a nie przeze mnie...
Informuję jednocześnie, że składam zawiadomienie do Prokuratury Okręgowej w Białymstoku przeciwko dyrektorowi Wilczyńskiemu o możliwości popełnienia przestępstw za tak niedopuszczalne, haniebne zachowanie się jego w miejscu pracy - zarówno wobec pana Artura T. jak i moim.
Zeznania jakie zostały złożone w dniu 19 grudnia 2025 roku dowodzą o nękaniu i złośliwym, uporczywym prześladowaniu psychicznym, które poniżały tego pracownika i negatywnie wpływały na min. jego zdrowie psychiczne jak i zawodową przydatność - tylko dlatego, abym nie miał uznany za wypadek przy pracy okoliczności jakie zgłosiłem.
Jak zeznał pan Artur T. dotąd, do dnia 19 grudnia 2025 roku nie był karany przez dyrektora Wilczyńskiego żadną z kar porządkowych typu upomnienie, naganą...
Zgodnie z art. 207 paragraf 1, pkt 1 Kodeksu Pracy to na dyrektorze Wilczyńskim ciąży obowiązek przekazania informacji o zagrożeniach dla zdrowia występujących w zakładzie pracy jak i podejmowania działań ochronnych i zapobiegawczych, podjętych w celu wyeliminowania ewentualnych zagrożeń - a nie podstępne zmuszanie tego pracownika groźbami utraty pracy do wykonywania swych chorych poleceń służbowych tak niezgodnych z polskim prawem!
Jest to nadużywanie swych uprawnień dyrektora RDLP Białystok płynących z zasady podporządkowania sobie pracownika i postępowanie niezgodnie z zasadami współżycia społecznego.
Przepisy prawa wyraźnie określają granice podporządkowania pracownika i chodzi tu nie tylko o przepisy prawa pracy, ale również o inne regulacje prawne, w tym prawo karne!
Jestem pewny, że zeznania jakie złożył przez Sądem Pracy w Białymstoku pan Artur T. tak obciążające dyrektora RDLP Białystok są dowodem na to, w jaki sposób pracownik ten sam weryfikował - czy wydawane przez pracodawcę polecenia służbowe są zgodne z prawem.
Uważam, że możliwość popełnienia przestępstwa w tym przypadku przez dyrektora Wilczyńskiego np.z artykułu 231 kodeksu karnego (...funkcjonariusz publiczny, który przekraczając swoje uprawnienia i nie dopełniając swych obowiązków służbowych - działa na szkodę interesu prywatnego) jest duża i podlega karze pozbawienia wolności do kilku lat!
Podobnie dotyczy to art.271 kodeksu karnego - w którym to funkcjonariusz publiczny poświadcza nieprawdę w dokumentach co do okoliczności mających znaczenie prawne (...a w moim przypadku są to okoliczności wypadku przy pracy i gróźb utraty pracy przez odpowiedzialnego pracownika RDLP Białystok będącego szefem zespołu do określenia okoliczności i przyczyn jego powstania!) - również podlega karze pozbawienia wolności do paru lat.
W kodeksie karnym jest szczególnie jeden artykuł 224 paragraf 2, który stanowi o tym, że kto przemocą lub groźbą bezprawną wywiera wpływ na czynności urzędowe, stosuje przemoc lub groźbę bezprawną W CELU ZMUSZENIA INNEGO FUNKCJONARIUSZA PUBLICZNEGO ALBO OSOBY DO POMOCY MU PRZYBRANEJ do przedsięwzięcia lub zaniechania prawnej czynności służbowej - podlega karze do 5 lat.
Dlatego też mając na względzie różnice w przestrzeganiu PRAWA PRACY i odmienne w przestrzeganiu PRAWA KARNEGO - zdecydowałem się natychmiast zawiadomić o tym podejrzeniu popełnienia tych przestępstw przez dyrektora RDLP Białystok pana Wilczyńskiego Prokuraturę Okręgową w Białymstoku.
Czynię to zgodnie z treścią art.304 kodeksu postępowania karnego, który nakłada na każdą osobę społeczny obowiązek niezwłocznego zgłoszenia na policję lub do prokuratury - o przestępstwie, w tym wypadku wręcz pewnym, gdyż w wypadku nawet nieumyślnego niezawiadomienia o tym grozi za to odpowiedzialność karna na podstawie art.240 kodeksu karnego.
Krzysztof Kowalczyk