06 września 2021
Ostatnio gdy po pracy udałem się na spacer po przepięknych Lasach Państwowych Regionalnej Dyrekcji w Białymstoku i idąc w głąb dzikiej puszczy, podziwiając jej cudowny urok, ciesząc się jej zapachem, który tak rozkosznie wchłaniałem swymi płucami... napotkałem ten oto zastanawiający, poniższy widok :
Wyglądało to bardzo tajemniczo...wokół cisza...tylko natura i ja, a gdzieś tam to właśnie tajemnicze światło! Od razu wyobraźnia w człowieku się odezwała...
Było bardzo cicho...zrobiło się wręcz bezszelestnie. Postanowiłem więc ostrożnie, tak by nie zniknęło mi czasami owe światło poruszać się w jego stronę! Szedłem bardzo ostrożnie uważając by nie stanąć nieopatrznie gdzieś na suchą gałąź w lesie...Światło pomału osuwało się ku dołowi...Nie śpiewały już żadne ptaki...
Żaden krzaczek czy roślina nie dawała najmniejszego znaku życia... wszystko w jakimś śnie tkwiło wraz ze mną a ja dodatkowo byłem zainteresowany owym pięknym i tajemniczym światłem pośród drzew.
... Już wyobraźnia podpowiadała mi, że dochodzę do tego światła i przechodzę na drugą stronę ale innego świata...takiego bez złych ludzi, całej tej hipokryzji...żądzy pieniądza...fałszu...itd - gdy nagle zdałem sobie sprawę, że obserwuję ... cudowny zachód słońca gdzieś na majestatycznie urokliwym Podlasiu! 👍😉
Piszę jak jest...
Krzysztof Kowalczyk
PS.
Witam Was! Oto informacja skąd mnie dziś czytacie :
z Polski...USA...Francji...Gruzji...Rosji...Hiszpanii...Turcji...Zjednoczonych Emiratów Arabskich...Niemiec...Brazylii...Czech...Wielkiej Brytanii...Holandii..Szwecji...Wietnamu...Portugalii...oraz z 27 innych państw w mniejszej skali.