piątek, 5 listopada 2021

JESIENIĄ W LESIE...OKIEM OBIEKTYWU !

04 listopada 2021 roku

 Spacerując po NASZYCH lasach mamy okazję między innymi właśnie jesienią dostrzec piękno, urok natury ... jak również nasz brak szacunku do niej, czy też pracy polskich leśników!

Dziś przedstawiam Wam KU ROZWADZE...KU PRZEMYŚLENIOM ...te poniższe fotki:

Pośród kolorów jesieni...maskują się śmieci wyrzucane przez człowieka do lasu!

                                               DEMON dzisiejszej cywilizacji

                                               złamał równowagę w człowieku

                                               między rozumem a wolą,

                                               między nauką a sumieniem

                                                                              ( Rabindranath Tagore)

         Pomału dęby zmieniają swą barwę swych liści...

Sterty niepotrzebnej już siatki niedbale rzuconej pośród leśnych drzew...to przykład partactwa i niedbalstwa!!!
I jeszcze taki okaz grzyba, znaleziony gdzieś podczas jesiennego spaceru po lesie...
 
W żółtych barwach...świeżo opadłe liście klonu w lesie !

Wisząca gdzieś głęboko w lesie, w ten bardzo niedbały sposób tabliczka informująca, że las (OBIEKT) jest...monitorowany😢 (... i należy uważać z wyrzucaniem na przykład śmieci do lasu !😕).
Piękna złota, polska jesień w lesie...

Leżąca w lesie, wśród roślinności butelka...przykryta przez opadłe,stare igliwie drzew!

Porzucone już od dłuższego czasu odpady i śmieci...W OCZEKIWANIU, AŻ JE KTOŚ PODNIESIE LUB ULEGNĄ UTYLIZACJI ...ZA KILKASET LAT!

Liście ,,ubrane" już w kolory złotej jesieni...

Są ludzie, którzy wychodzą z założenia że... LAS PRZYJMIE WSZYSTKO.

...aż się serce kraje, gdy widzimy w lesie ten poniższy widok...

A zaraz mamy zimę... i gdy spadnie śnieg I PRZYKRYJE TE STERTY ŚMIECI W LASACH przynajmniej na jakiś czas znów stanie się ,,normalnie"
 
                                  Jeśli niszczysz żywą przyrodę,
                                  podkopujesz swą własną egzystencję,
                                  albowiem ona nas żywi,leczy
                                  i podtrzymuje nasz byt... 

Piszę jak jest...NIESTETY w realu!

Krzysztof Kowalczyk