21 czerwca 2021 roku
Zwany był kamieniem ofiarnym ( z niemieckiego ,,Opferstein". Ten poniższy granitowy głaz ma 1,5 mb wysokości, około 4,5 mb długości,blisko 2,5 mb szerokości i 12 mb w obwodzie. Jest uznany za jeden z największych na terenie dzisiejszych Mazur.Już przed II wojną światową uznano go za pomnik przyrody.
Gdzieś pomiędzy Wielkimi Jeziorami Mazurskimi na zachodzie, rzeką Niemnem na wschodzie i na północy oraz Narwią na południu - w miejscach bagnistych, zalesionych , z licznymi rzekami, jeziorami zamieszkiwało kiedyś plemię Jaćwingów, którzy wyodrębnili się z bałtyjskich Prusów gdzieś około X wieku.
Byli jednym z najbardziej wojowniczych ludów...prowadzili liczne wojny, napadali na ziemie ruskie, polskie czy też krzyżackie. Używali prostej techniki wojennej : szybki atak na terytorium wroga i powrót z łupami do siebie. Bardzo chętnie zakładali różne zasadzki.
Ołtarz ofiarny Jaćwingów - wielki głaz narzutowy położony jest w lesie, po lewej stronie torów prowadzących do Ełku w Starych Juchach ( woj. warmińsko - mazurskie)Jaćwingowie czcili słońce,księżyc i gwiazdy oraz gromy i błyskawice, wodę i ogień. Wierzyli w różne demony i bóstwa opiekuńcze. Nie budowali żadnych świątyń. Za miejsca kultu służyły im gaje, dąbrowy,źródła ... no i właśnie kamienie!
Gdy dowiedziałem się o tym miejscu postanowiłem je zobaczyć na własne oczy... STARE JUCHY to miejsce gdzie się on znajduje. Bardzo kiepsko jest oznakowane...ALE DOTARŁEM!
Od tego miejsca musicie podążać około 1km zgodnie z widoczną tu strzałką...
Właśnie z tym kamieniem w Starych Juchach związana jest legenda o lokalizacji tego właśnie kościoła.
Otóż ta chrześcijańska świątynia powstała na nadrzecznej drodze...PROWADZĄCEJ DO TEGO OŁTARZA Z KAMIENIA! Miała ona skutecznie powstrzymać pielgrzymki ludzi ciągnące właśnie do pogańskiego uroczyska...
Należy pamiętać, że jeśli dotrzecie do torowiska należy je przejść na drugą stronę (pierwszym przejściem!) a następnie wrócić z powrotem wzdłuż torowiska - by po około 200 mb skręcić pod górę w prawo do lasu, gdzie znajduje się ów głaz...
Na głazie tym Jaćwingowie składali swe ofiary bożkom: Perkunasowi...Petrimpusowi...czy też Pikilusowi.Od krwi ściekającej z tego ołtarza miała się wziąć właśnie nazwa wsi STARE JUCHY ( ...gdzie JUCHA w języku staropolskim oznacza KREW).
Jako przykład ...podaję SKALĘ leżącego człowieka...który zapewne zdawał sobie sprawę z faktu, iż nie jeden ŁOTRZYK na tym świecie chciałby go zapewne tu również ciąć, tak by leciała z niego jucha...😏😜
POLECAM WAM TĘ OKOLICĘ BO WARTO JĄ UJRZEĆ NA WŁASNE OCZY... tak jak ja to uczyniłem!
Piszę jak jest...
Krzysztof Kowalczyk
PS.
A W TEJ CHWILI CZYTACIE MNIE Z: POLSKI...ROSJI...DANII...USA...SZWECJI...INDONEZJI...NIEMIEC...KANADY...SŁOWACJI...CHIN...FRANCJI...PRZEPIĘKNYCH WŁOCH ;) ...SINGAPURU...POZDRAWIAM I ZACHĘĆCIE SWYCH ZNAJOMYCH DO ZAJRZENIA CHOĆ RAZ NA ,,PIGIPEDIĘ"