wtorek, 4 listopada 2025

PRAWO OBOWIĄZUJE NAS WSZYSTKICH...

04 listopada 2025 roku

 

Pani Minister Klimatu i Środowiska

Paulina Henning-Kloska

00-922 Warszawa

Ul. Wawelska nr 52/54

SKARGA - NA NIEWŁAŚCIWE TRAKTOWANIE SPRAW ZWIĄZANYCH Z UDZIELANIEM INFORMACJI DOTYCZĄCYCH NIEODPOWIEDNIEGO WYKONYWANIA OBOWIĄZKÓW SŁUŻBOWYCH NA TERENIE LASÓW PAŃSTWOWYCH. 

Szanowna Pani Minister.

W dniu 22 sierpnia 2025 roku o godz. 12.32 zwróciłem się bezpośrednio do Pani urzędu z oficjalną skargą dotyczącą gospodarki leśnej prowadzonej na terenie Nadleśnictwa Sławno (RDLP Szczecinek), gdzie zauważyłem wiele ciekawych działań - według mnie niezgodnych z oficjalnie prowadzoną gospodarką leśną na terenie Lasów Państwowych.

Były to zbyt wysoko ścięte pnie pozyskiwanych świerków (...czasami nawet ponad 1,5 mb od ziemi!)...kilkanaście sztuk dłużyc bukowych w formie wywrotów, lub drzew pochylonych, które od wielu miesięcy nawet już zaparzone zalegały w leśnych kniejach Nadleśnictwa Sławno...czy też nadal leżąca w leśnym rowie, od już 8 miesięcy dłużyca świerkowa, bez legarów, bez numerów, po prostu  zaniedbana i zapomniana.

Taka dłużyca świerkowa o średnicy w korze 40 cm i długości 12,20 mb ( o masie 1,3 m3) leży wciąż nie odebrana...bez nabitego numeru LP... bez legarów w lesie leśnictwa Ostrowiec Nadleśnictwa Sławno od 8 miesięcy...


I już usunięte zbyt wysokie pnie ...po mojej skardze !
A tak pnie pozyskiwał Zakład Usług Leśnych na tym terenie... 
Pnie były ścinane jak pasowało to w danej chwili pilarzowi, a nie jak wymagały tego przepisy Lasów Państwowych...co stwierdziłem osobiście, a nie Służba Leśna Nadleśnictwa Sławno, która za to bierze co miesiąc pieniądze Skarbu Państwa...



A tu owe buki, wywroty i bardzo niebezpiecznie pochylone sztuki...dla których nadleśniczy Lewandowski nagle PO MOJEJ SKARDZE (!!!!!!!!!) otworzył nową pozycję cięć i drewno to już zniknęło z lasu! ALE POZOSTAŁY ZDJĘCIA - OBRAZUJACE TEN BAŁAGAN I LENISTWO LEŚNIKÓW...


Kilka z tych niedociągnięć ze strony nadleśniczego Nadleśnictwa Sławno Tadeusza Lewandowskiego zostały już za sprawą moich i Pani Minister działań usunięte. Jednakże przykro mi jako leśnikowi jest czytać w odpowiedzi na me skargi z ramienia dyrektora RDLP Szczecinek ( Pan Czarnecki), czy też Dyrektora Generalnego LP w Warszawie (Pan Wasiak) - że niepotrzebnie, i nieodpowiednio od razu powiadamiam w tak błahych sprawach instytucje rządowe, czy też centralne! 

Ponownie przypominam tu art. 63 Konstytucji RP gwarantuje mi prawo składania skarg do organów władzy publicznej, a takim organem jest również Ministerstwo Klimatu i Środowiska, które odpowiada za całość spraw związanych z polskim leśnictwem!

Niestety, dziś jest już 04 listopada 2025 roku, a więc to już dwa miesiące, oraz 13 dni od chwili złożenia tejże skargi - na którą nie udzielono mi po dziś dzień odpowiedzi!!!

PRAWO OBOWIĄZUJE NAS WSZYSTKICH PANI MINISTER...

Chodzi o zamieszczony na moim blogu ,,pigipedia"(...gdzie upubliczniłem również i tą skargę!) fakt pewnej ,,przedsiębiorczości" leśników Nadleśnictwa Sławno i stosu drewna świerkowego o numerach: 09183...09184....09185.

Oto tenże stos: NA ODCINKU 3 MB MA NABITE TRZY NUMERY !!! STOSY NIE BYŁY W JAKIKOLWIEK SPOSÓB PRZEDZIELONE...CZY TAK POSTĘPUJĄ NORMALNI LEŚNICY LP??!


Stos ten został natychmiast wywieziony z lasu, z chwilą gdy ja zapytałem to właśnie Panią : CZY ZOSTAŁ ON PRAWIDŁOWO ODEBRANY?!

Został on odebrany trzema plakietkami Nadleśnictwa Sławno ...na odcinku 3 mb, nie przedzielony żadną barierą oddzielającą dane numery stosów! 

Jestem bardzo ciekaw, co się stało, że aż takim służbowym postępowaniem wykazał się tenże leśnik, a teraz jeszcze KTO JEST ODBIORCĄ TAK ODEBRANEGO DREWNA?!

Tym bardziej jestem zainteresowany odpowiedzią, gdyż takie postępowanie jest niespotykane na terenach Lasów Państwowych w Polsce. 

 Będę wdzięczny, gdy jakiś pracujący urzędnik Lasów Państwowych w Polsce na Pomorzu Zachodnim odpowie mi wreszcie na tą skargę, którą napisałem do Pani Minister Klimatu i Środowiska już ponad dwa miesiące i...wciąż na nią czekam!

Prawo obowiązuje nas wszystkich... 

Krzysztof Kowalczyk