EVA BRAUN ...EWKA JUŻ DAWNO TUTAJ NIE MIESZKA!

10 marca 2025 roku

Na pewnym domu letniskowym, położonym w malowniczym miejscu nad samym morzem Bałtyckim...i to dosłownie tuż przy plaży, gdzie tylko szum morza i sama natura nadmorskiego lasu - widnieje taki napis : ,,EWKA JUŻ DAWNO TUTAJ NIE MIESZKA!" To znane słowa pewnej polskiej piosenki, które wyjątkowo trafnie określają to miejsce, które jest swego rodzaju atrakcją turystyczną tego uroczego zakątka Pomorza.

Bardzo zaniedbany budynek, który przed dziesiątkami lat stanowił własność Evy Braun, konkubiny i krótko żony samego Adolfa Hitlera , kanclerza III Rzeszy, człowieka uznawanego za największego zbrodniarza świata...usytuowany tuż przy samym klifie morskim.

Eva, Anna, Paula Braun - od 29 kwietnia 1945 roku Ewa Hitler - spotkała Adolfa Hitlera mając 17 lat, pracując jako asystentka i modelka osobistego fotografa kanclerza III Rzeszy... 

 Ten stary domek wypoczynkowy cieszy się dużą popularnością w Polsce i licznie odwiedzają to miejsce turyści nawet z odległego Ślaska z pięknymi psami jak na tym zdjęciu...gdzie każdy chce być w takim właśnie miejscu. Został wzniesiony w latach 30 XX wieku i stał się miejscem zamieszkania Evy Braun. Był bardzo strzeżonym miejscem przez żołnierzy niemieckich...

Miejsce to było odwiedzane przez Hermana Goringa, który mieszkał w pobliskiej wiosce, gdzie odwiedzał bazę hydroplanów. 

Powyżej na zdjęciu Herman Goring ogląda przed laty wieniec dużego jelenia byka w Puszczy gdzieś na Podlasiu...

Choć nie jest to miejsce turystyczne tych okolic (...A MYŚLĘ, ŻE TO BŁĄD I POKAŹNA STRATA MIĘDZY INNYMI FINANSOWA DLA REGIONU!!!) - to naprawdę wiele osób w roku odwiedza właśnie to miejsce ze względu na tą atrakcję turystyczną.

Tuż obok małego domku Evy Braun powstaje OGROMNY  hotel Gołębiewski...również usytuowany na klifie morskim, bardzo nowoczesny z mnóstwem pokoi dla turystów.

 Dziś domek ten ma prywatnego właściciela...jest to na pewno osoba zamieszkała gdzieś daleko...a wejście i zejście nad brzeg Bałtyku wygląda bardzo nie atrakcyjnie i wręcz jest niebezpiecznie... 

Trzeba przyznać, że Eva Braun była bardzo romantyczną kobietą...nie prawda? Mając przy tym takie widoki morza...

Gdzie tuż przy domku tylko morze...szum fal...świeży jod...i takie widoki, zaś piękna plaża jest usłana kolorowymi kamieniami i takimi muszlami.

Hitler znany antysemita - jednak zastanawiam się czy wiedział o tym, że Eva Braun miała korzenia żydowskie, gdyż w jej kodzie genetycznym zawarta jest sekwencja charakterystyczna dla Żydów aszkenazyjskich, którzy stanowili 90 % wszystkich Żydów zamieszkałych ówczesną Europę... Eva Braun zakończyła swe życie w wieku 33 lat, zażywając cyjanek w bunkrze Hitlera w Berlinie.

Kochała swe psy - rasowe szkockie teriery! 1 listopada 1932 roku podjęła nawet próbę samobójczą przy pomocy pistoletu...przeżyła, bowiem kula minęła tętnicę szyjną o centymetr.

Od 1936 roku mieszkała w rezydencji Hitlera w Berghofie , gdzie ukrywała się podczas II wojny światowej . Wiele osobistych fotografii samego Hitlera i filmów z nim  związanych jest właśnie jej autorstwa...

 Rodzice Evy Braun przeżyli wojnę: matka Franziska zmarła w wieku 91 lat w styczniu 1976 roku, dożywszy swoich dni w starym domu w Ruhpolding w Bawarii zaś ojciec Fritz zmarł w 1964 roku... 

Turyści ze Ślaska również oglądali to miejsce tego dnia kiedy i ja tam byłem. To województwo zachodniopomorskie...

Stary dom...stare dzieje...a to historia życia młodej kobiety!

Ciekawe są tereny Pomorza Zachodniopomorskiego w Polsce...👍😏

 I tylko szum morskich fal może nam przypomnieć o tragediach ludzi i miejsc, z którymi byli związani, gdyż ślad o nich praktycznie już mniej czy bardziej przypadkowo zaginął pośród ciągłych ludzkich dążeń do zabijania ludzi i chęci posiadania - jak to mamy obecnie do czynienia na Ukrainie!

Piszę jak jest...

Krzysztof Kowalczyk