piątek, 5 września 2025

DZIEJE SIĘ W LASACH PAŃSTWOWYCH RDLP BIAŁYSTOK...AŻ PRZYKRO PATRZEĆ!

05 września 2025 roku

OTO LASY RDLP BIAŁYSTOK TERAZ PODCZAS NOWEJ ,,WŁADZY" W LASACH PAŃSTWOWYCH...AŻ ŻAL NA TO PATRZEĆ!!!

Ale takie zarządzanie Lasami Państwowymi w Polsce to nie tylko problem RDLP Białystok...POLECAM WAM, PROPONUJĘ ABYŚCIE ZOBACZYLI TO CO JA UJAWNIŁEM RÓWNIEŻ NA TERENIE RDLP SZCZECINEK I UPUBLICZNIŁEM NA ,,PIGIPEDII" W POSCIE POD TYTUŁEM: ,, GŁOS WOŁAJĄCEGO NA PUSZCZY... NO COMMEMNT" z dnia 11 sierpnia 2023 roku! 

Oj dzieje się, dzieje...w Lasach Państwowych, gdzie teraz wychodzą na jaw różne szczegóły politycznych gierek nowej ,,władzy" w tychże LP - o których owa ,,elyta" chciałaby jak najszybciej zapomnieć, a tym bardziej do detali jej spraw niejednokrotnie nie wracać! 

Dziś skoncentrujmy się ponownie na Dyrektorze RDLP Białystok Tadeuszu Wilczyńskim, który z sobie znaną OCHOTĄ rozpoczął swą ,,władzę" w Podlaskich Lasach Państwowych od ...MASOWYCH ZWOLNIEŃ Z PRACY I TO W HURTOWYM TEMPIE...co nie wątpię zostanie mu na zawsze zapamiętane jako po prostu przejaw czystej POLITYCZNEJ ZEMSTY, a zarazem głupoty!

Dotyczy ten przejaw również i mnie, zwolnionego z pracy w RDLP Białystok dnia 08 maja 2024 roku na podstawie jakiegoś świstku papieru wysłanego mi pocztą na mój adres zamieszkania...który zapewne teraz dyrektor Wilczyński starałby się rozwiązać w inny sposób, gdyby wiedział ile zwykłego obciachu i problemów mu przysporzę i zmartwień tym samym jak chociażby obecna trwająca sprawa z mego powództwa przed Sądem Rejonowym Pracy w Białymstoku!!!

ZAPAMIĘTAM DO KOŃCA ŻYCIA SŁOWA SĘDZIEGO PODCZAS PIERWSZEJ ROZPRAWY W TYM SĄDZIE I JEGO PROPOZYCJĘ NATYCHMIASTOWEJ UGODY MIEDZY ZWAŚNIONYMI STRONAMI ...A DOTYCZĄCĄ MEGO POWROTU DO PRACY JAK I USUNIĘCIA W KADRACH RDLP BIAŁYSTOK TEGO ZWOLNIENIA MNIE Z PRACY!

Ale dziś nie o tym chciałem wam napisać!

UWAGA!

W dniu 06 lipca 2025 roku złożyłem swój pisemny wniosek o udostępnienie informacji publicznej do Dyrektora Wilczyńskiego reprezentującego nową władzę w Polsce (...domniemywam że jest to ,,TRZECIA DROGA", a to jest ugrupowanie Pani Minister Klimatu i Środowiska!) - DOTYCZĄCEJ JEGO DZIAŁALNOŚCI I PRÓB ZWOLNIENIA ZE STANOWISKA PRACOWNIKA TEJŻE RDLP BIAŁYSTOK PANA RAFAŁA SUPIŃSKIEGO, RADNEGO SEJMIKU WOJEWÓDZTWA PODLASKIEGO! 

Informuję przy tym, iż zgodnie z art.13 ust.1 i 2 ustawy o dostępie do informacji publicznej = UDOSTĘPNIENIE TAKIEJ INFORMACJI NASTĘPUJE BEZ ZBĘDNEJ ZWŁOKI, NIE PÓŹNIEJ JEDNAK NIŻ W TERMINIE 14 DNI OD DNIA ZŁOŻENIA TAKIEGO WNIOSKU!!!!  

Dodatkowo Konstytucja Polska w art.61 stanowi, że KAŻDY OBYWATEL NASZEGO KRAJU, A WIĘC RÓWNIEŻ I JA - POSIADA PEŁNE PRAWO DO UZYSKIWANIA INFORMACJI PUBLICZNYCH DOTYCZĄCYCH DZIAŁALNOŚCI ORGANÓW PAŃSTWOWYCH W POLSCE, ORAZ OSÓB PEŁNIĄCYCH FUNKCJE PUBLICZNE, A WIĘC TAKŻE DYREKTORA RDLP BIAŁYSTOK!

USTAWODAWCA UŻYŁ ŚWIADOMIE SŁOWA KAŻDEMU  , GDYŻ DOSTĘP DO TEGO TYPU INFORMACJI PUBLICZNEJ JEST PRAWEM CZŁOWIEKA , O CZYM NIGDY NIE ZAPOMINAJCIE!

Swój pełny tekst do dyrektora Wilczyńskiego jak i pytania w ramach udostępnienie mi informacji publicznych opublikowałem na swojej ,,pigipedii" w poście : ,,KOLEJNE PYTANIA...I KOLEJNE BEZPRAWIE WOBEC PRACOWNIKÓW LASÓW PAŃSTWOWYCH" z dnia 05 lipca 2025 roku.

Z kolei w swym wystąpieniu do Pani Pauliny Henning-Kloski, Minister Klimatu i Środowiska z dnia 06 lipca 2025 roku - poprosiłem Panią Minister aby o tym CO GROZI ZA NIEUDZIELENIE INFORMACJI PUBLICZNEJ PRZEZ DYREKTORA RDLP BIAŁYSTOK RACZYŁA MU PRZEKAZAC OSOBIŚCIE DROGĄ SŁUŻBOWĄ !

PO TYM CO STAŁO SIĘ W DNIU 04 WRZEŚNIA 2025 ROKU - DOMNIEMYWAM, ŻE MINISTER PRZEKAZAŁA MOJĄ PROŚBĘ WILCZYŃSKIEMU, KTÓRY MI ODPISAŁ W DNIU WCZORAJSZYM NA MÓJ WNIOSEK...🙈🙊😂😅😎

Oto pismem zn.spr: DO.0172.8.2025 z dnia 03 września 2025 roku (...który był sporządzany przez wydział kadr RDLP Białystok!):

,,W nawiązaniu do pisma Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Białymstoku z dnia 17 lipca 2025 roku, zn.spr. j.w. , w którym poinformowano, że wniosek o udostępnienie informacji publicznej z dnia 06 lipca 2025 roku zostanie rozpatrzony do dnia 5 września 2025 roku, udzielają c odpowiedzi na przedmiotowy wniosek, informuję co następuje:"  

I TU TAKIE OTO PONIŻSZE NIESPODZIANKI...które mnie nie dziwią, gdyż działania niezgodne z prawem i art. 5 kodeksu cywilnego to jedno, zaś pokrętne tłumaczenie się teraz to zupełnie inna para kaloszy!

I tu przypomnę panu Wilczyńskiemu, że chociażby tym poniższym artykułem Polskiego prawa ...ZŁAMAŁ PRAWO W POLSKICH LASACH PAŃSTWOWYCH, ZAŚ JEGO CZYNNOŚCI NIE SĄ UZNAWANE ZA WYKONYWANIE JAKIEGOKOLWIEK PRAWA I NIE PODLEGAJĄ ŻADNEJ OCHRONIE!

ART. 5 KODEKSU CYWILNEGO STANOWI:

,,NIE MOŻNA CZYNIĆ ZE SWEGO PRAWA UŻYTKU, KTÓRY BY BYŁ SPRZECZNY ZE SPOŁECZNO-GOSPODARCZYM PRZEZNACZENIEM TEGO PRAWA LUB Z ZASADAMI WSPÓŁŻYCIA SPOŁECZNEGO. TAKIE DZIAŁANIE LUB ZANIECHANIE UPRAWNIONEGO NIE JEST UWAŻANE ZA WYKONYWANIE PRAWA I  NIE KORZYSTA Z OCHRONY".

To właśnie tą KLAUZULĘ GENERALNĄ Polskiego prawa ( art.5 kc!)  - przypominałem ponad 400 Panom Nadleśniczym na terenie naszego kraju podczas wspólnej narady nadleśniczych w Kielcach - gdy pracowałem wówczas w Dyrekcji Generalnej LP w Warszawie i bardzo ich prosiłem, aby uważali na ten artykuł podczas wykonywania swych czynności zawodowych, gdyż może to ich doprowadzić do poważnych problemów i odpowiedzialności za swe czyny!

Dyrektor Wilczyński teraz odpowiada mi w mym odczuciu pokrętnie tak w sprawie jego wcześniejszych działań związanych z Panem Supińskim,mających na celu jego zwolnienie z pracy

Np. (cytat odpowiedzi:),, W zakresie pytania nr 3 wskazuję, że informacja o tym, czy Dyrektor RDLP w Białymstoku poprosił na rozmowę do gabinetu w biurze RDLP w Białymstoku konkretnego pracownika oraz w jakiej sprawie , dotyczy relacji służbowej pomiędzy pracodawcą a pracownikiem. Informacja o tym zakresie odnosi się do wewnętrznych spraw kadrowych i relacji służbowych, w związku z tym nie stanowi informacji publicznej  w rozumieniu ustawy z dnia 6 września 2001 roku o dostępie do informacji publicznej (Dz.U. z 2022 r, poz.902) - zwanej dalej ,,Ustawą"

Tym samym przyjmuję jako pewnik informację jaką opublikował Pan Rafał Supiński, opisujący w jaki to sposób dyrektor Wilczyński i jakimi PODŁYMI METODAMI, usiłował się pozbyć go z pracy w RDLP Białystok! Kiedy działanie te nie ustawały...kiedy Rada Powiatu Podlaskiego NIE WYRAZIŁA ZGODY NA JEGO ZWOLNIENIE NA WNIOSEK DYREKTORA RDLP BIAŁYSTOK WILCZYŃSKIEGO ...RAFAŁ SUPIŃSKI SAM SIĘ ZWOLNIŁ Z PRACY!!! 

UZNAŁ, ŻE STRACIŁ NA ZDROWIU ZBYT WIELE I NIE CHCIAŁ NADAL MIERZYĆ SIĘ ZE ZWYKŁYM OSZOŁOMSTWEM PRACY... 

TAK WYGLĄDAJĄ SYTUACJE PRACOWNICZE W RDLP BIAŁYSTOK...gdzie teraz dyrektor wstydzi się swych działań

Z kolei (...cytat z udzielonej odpowiedzi!),, W odpowiedzi na pytanie 4 wniosku informuję, że sprawy związane z konkretnym pracownikiem, odnoszące się do indywidualny relacji między stronami stosunku pracy, w tym rozmowy i ewentualne zapewnienie dotyczące dalszego zatrudnienia, nie stanowią informacji publicznej, w rozumieniu ustawy."

Muszę przyznać, że ,,ELYTY" z Koalicji Obywatelskiej i różnych partyjek, w tym z ,,TRZECIEJ DROGI"  obecne teraz w pracy w Lasach Państwowych ...MUSIAŁY SIĘ NAPRAWDĘ NAPRACOWAĆ - ABY OD DNIA 06 LIPCA DO 04 WRZEŚNIA 2025 ROKU UDZIELIĆ MI TAKIEJ WŁAŚNIE ODPOWIEDZI!!! NAPRAWDĘ JESTEM POD ,,WRAŻENIEM"... 

 I następne pytanie, gdzie pan dyrektor RDLP Białystok naprawdę musiał wysilić nad wyraz  swe komórki umysłowe  - zresztą popatrzcie na ten zapis, który co podkreślam trwał aż od 06 lipca do 04 wrzesnia 2025 roku:

,, W odpowiedzi na pytanie nr 9 wniosku informuję, że jego zakres dotyczy sprawy z zakresu prawa pracy i jest informacją z dokumentacji pracowniczej. Z tego względu brak jest podstaw do jej udostępnienia w trybie Ustawy."

OJ DZIEJE SIĘ COŚ NIEDOBREGO W UMYSŁACH OBECNYCH DECYDENTÓW W LASACH PAŃSTWOWYCH RDLP BIAŁYSTOK...ciekawe co mają w swych czaszkach? Czy tam w ogóle jest mózg... czy jedynie pustka i echo? 

 ,,W zakresie odpowiedzi na pytanie 10 wniosku, informuję, że komentarz opublikowany przez osobę prywatną (byłego pracownika) na jego prywatnym profilu w mediach społecznościowych, nie stanowi informacji publicznej w rozumieniu przepisów Ustawy. Ponadto Ustawa nie nakłada obowiązku udzielania odpowiedzi na pytania dotyczące opinii, komentarzy, przypuszczeń ani motywacji osób działających w imieniu organu".

Ja jednak nigdy nie rezygnuję...zawsze wierzę, że mam do czynienia z ludźmi choć troszkę myślącymi, którzy jednak udzielą mi minimum odpowiedzi na mój wniosek o udzielenie informacji publicznej!

I tym razem się nie myliłem...

Otóż dyrektor RDLP Białystok w dniu 04 września 2025 roku udzielił mi jednak troszkę informacji...

Oto czego się dowiedziałem: 

,, W odpowiedzi na pytanie 7 wniosku informuję, że Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Białymstoku zawarła umowę z Kancelaria Adwokacką Adwokat Mateusz R. (...)

Zakres współpracy z Kancelaria Adwokacką Adwokat Mateusz R. obejmował prowadzenie sprawy związanej z rozwiązaniem stosunku pracy w Zespole d.s. Promocji i Mediów , jak również reprezentowanie RDLP w Białymstoku  w postępowaniach przed sądami powszechnymi, sądami administracyjnymi, oraz innymi organami i instytucjami w zakresie sprawy będącej przedmiotem umowy."

,, W zakresie odpowiedzi na pytanie nr 8 wniosku informuję,że umowa z wyżej wymienioną kancelarią adwokacką została zawarta na czas prowadzenia sprawy. Na dzień dzisiejszy sprawa jest już zakończona, a ustalone w umowie wynagrodzenie zostało wypłacone. W ramach umowy wydatkowano kwotę 4 920,00 zł".

I proszę...dowiedziałem się ile tak na serio jest dziś wart pracownik RDLP Białystok, którego zapragnął choć mu się to nie udało - zwolnić z pracy dyrektor Wilczyński: TO KWOTA JEŚLI WIERZYĆ 4 920,00 ZŁOTYCH!  

Piszę jak jest...

Krzysztof Kowalczyk